Temat: wklejajcie swoje fotki z postempami ....

Może ten temat był ale trudno proszę wklejajcie swoje fotki z postępami w odchudzaniu... piszcie ile schudłyście i w jakim cisze.

RÓŻNICA  PRZESZŁO  25 KILO  .....CZEKAM NA WASZE FOTKI

ja 500, 600 - śniadanie, obiad

reszta ok 300 na stabilce

na redukcji tez ok 400 śniad, obiad

reszta ok 300 II śniadanie, kolacja 200, podwieczorek podobnie

Ja od pół roku jem takie duże śniadania, nie zauważyłam, żebym na tym tyła, wręcz przeciwnie. To, że nadal dietkuję zawdzięczam tylko i wyłącznie jedzonej w ogromnych ilościach czekoladzie przez ostatnie dwa miesiące. Więc śniadania zostawiam w spokoju, drugie śniadania również. Ten mój "obiad" może trochę zmodyfikuję. Dam mniejszy jogurt (50 kcal/100 gram z Carrefoura), odstawię muesli, dodam rodzynki i może jakiś owoc pokrojony w kostkę (uwielbiam banany, ale ten wysoki IG... i ta kaloryczność przyprawiają mnie o zwrót głowy:/). I powinno być dobrze. Zresztą, moje podstawowe zapotrzebowanie wynosi PODOBNO z 1800 kcal, jedząc tak, jak jem, obcinam 500 kcal dziennie (zyskuję nawet więcej bo wyliczyłam zapotrzebowanie minimalne, ruszam się w rzeczywistości więcej), co powinno dawać ok. 1 zdrowego kilograma mniej tygodniowo. Zobaczę, jakie będą efekty za 3 tygodnie...
zamiast musli daj: owsiane, kukurydziane, otreby, zaroki, suszone sliwki, ziarna slonecznika
Tak właśnie zrobię! Zamiast śliwek (i tak goni mnie do kibelka minimum dwa razy dziennie) dam rodzynki albo żurawinę. Taka kompozycja to samo zdrowie! Takie kalorie bez wyrzutów sumienia :)

dokładnie i pyszotka, ja do takiech różnych płatków dodaję orzechy, migdały pokruszone i płatki gryczane

moja rodzinka nazywa to mieszanką wybuchową

na śniadanko zjadłam kaszkę cczarnej, dodałam śliwkę suszoną, 2 plasterki suszonego jabłka, 2 plasterki suszonej gruszki, 1 łyżeczka siemienia lnianego i łyżeczka nasion słonecznika - wyszła pychotka, ale następnym razem dam 4-5 łyżeczek aby była gęściejsz, bo taka wodnita mi ona wyszła
Pasek wagi
Bo ona musi troche postac zeby zgestniec:)
stała, w takim garnku który długo trzyma ciepło i śmiało mogłam ją pić. A może miałąm wsypać łyżki a nie łyżeczki?
Pasek wagi
No łyzki :) to tak 1/4 kubka
no widzisz kochana, a ja sypałam łyżeczki he he
wejdź proszę na mój profil i oceń dzisiejsze moje menu, będę i bardzo wdzięczna,
bo wiesz, sama decyduję o tym  co zjem ile i kiedy
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.