Temat: wklejajcie swoje fotki z postempami ....

Może ten temat był ale trudno proszę wklejajcie swoje fotki z postępami w odchudzaniu... piszcie ile schudłyście i w jakim cisze.

RÓŻNICA  PRZESZŁO  25 KILO  .....CZEKAM NA WASZE FOTKI

No to i moje małe porównanie:

 

 

oraz takie:

 

 

Teraz jestem na etapie powracania na dobrą dietkową drogę...pobłądziłam i zapłaciłam za to powrotem paru (2-3) kilogramów :(

Pasek wagi
dzięki dziewczyny.. Troszkę wiary w siebie i wytrwałości i też pochwalicie się swoimi fotkami
jak już tak ciągniemy temat mam propozycję
może któraś z was się przyłączy
proste ćwiczonka
całą playListe ułożyłam z 3 filmików tej samej trenerki trwające po 5 minut
oto lista z youtube
http://www.youtube.com/watch?v=0BjWLaGqEAg&feature=PlayList&p=51D594E49FFC10A1

robiłam już je wcześniej ale jak byłam chora przerwałam i od dzisiaj zaczęłam od nowa :))
jeżeli któraś chętna to odzywać się
(oczywiście to plus to co każda robi we własnym zakresie)
proponuje codziennie przez dwa tygodnie
:))


A ja na razie nie mam czym się pochwalic, ale pracuję nad tym!!!

Teraz dodaję wątek do obserwowanych i bedę go codziennie oglądać w ramach motywacji

Pasek wagi

Witajcie młode dziewczyny. Jestem już babcią i postanowiłam się odmłodzić. Wklejam fotki mojego profilu bardzo grubego ok. 80kg. 

 

Tu mam 59 kg.

 

 

 Pozdrawiam

Pasek wagi
Gratuluje!!! Jaka tam babcia, chciałabym obecnie wyglądać tak babciowo... 59kg
Dziewczyny, przeszło rok temu, jak zajrzałam na Vitalię, myślałam, że to niemżoliwe, żeby schudnąć choćby 20 kg. Popatrzałam na zdjęcia róznych osób, wpisałam w wyszukiwanie dane i znalazło mi sporo ciekawych osób. Zobaczyłam, że można schudnąć nie tylko 20 kg, ale i 30, 40, 50, a nawet 60. Każda z nas jest tu po to, by zobaczyć siebie piękniejszą niż jest, choć to czasem niemożliwe Ale nie dlatego, że nie schudnie, ale dlatego, że każda z nas ma piękną duszę i tą duszą dzielimy się tutaj. Wspieramy się, krzyczymy na siebie, podpowiadamy wybór sukienki lub doradzamy w sprawach sercowych. Vitalia jest portalem, który otworzył mi oczy, pokazał, że pomimo tego, że podobałam się sobie, miałam otyłość. Nawet bałam się przyznać, że ważyłam prawie 96 kg Teraz się tego nie wstydzę, bo znalazłam siły i WAS do walki z własną słabością, czyli jedzeniem wszędzie wszystkiego Cieszę się, że w końcu i ja mogłam się pochwalić zdjęciami "przed" i "po"- dla mnie to także ogromna motywacja, aby Was nie zawieźć i dawać dalej dobry przykład
Jesteśmy super!!! http://mighty.nlp-international.org/
To i ja!!!!



Na pierwszym... Gdzieś z 65 kg :( Drugie... 47-49 :)
wow CottonCandy:) jestem pod wrażeniem.. mi do Twojego sukcesu jeszcze daleko:)
Spokojnie Kornelko, przyjdzie czas i na Ciebie Ja akurat ciut odrobiłam, przez ostatnie miesiące często grzeszę, ale staram się nad sobą panować, przynajmniej mam takie założenie :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.