Temat: mały sukces z A6W :)

A6W ćwiczę od równo 7 dni, chciałam pochwalić się moim małym sukcesem, zachęcam do robienia ćwiczeń, warto, oj waaarto :))

zi0mus napisał(a):

No dzieki. A ktore zdjecie jest sprzed tygodnia? Bo nie widac.
wzrok zawodzi? pod spodem jest data.

do autorki - minimalny efekt widać :) ja jak robiłam kiedyś a6w to różnicy w ogóle nie widziałam dlatego przestałam jakoś po 22 dniach
tak czy siak, mam znajomego, który uwielbioa sie chwalić jaki ma nowy pomysł na życie zanim go jeszcze wprowadzi w życie, zwykle nie dociąga go do końca więc wszyscy patrzą na to już z przymrużeniem oka
dlatego ja nie chwalę się nikomu ze znajomych że jestem na diecie lub biegam, ale jak osiągnę wymarzoną sylwetkę to wstawie zdjęcie w bikini na plaży na facebooka, a za rok z maratonu niech wszystkim szczeki opadną :)
szału nie ma, a o sukcesie nie mówi się po tygodniu. Wstaw zdjęcia jak skończysz, o ile dotrwasz, to wtedy będziemy rozmawiać o sukcesie.
widac efekty :)
Bokiem widać lekką różnicę :) Jeśli to efekt a6w, a nie np. tego, że mniej zjadłaś. Ja dzisiaj 9 dzień więc trzymam kciuki za nas obie ;)

xxdajmiprzezycxx napisał(a):

ja tam jestem slepa i nic nie widze...;/


Pasek wagi
widać tylko że masz mniejsze boczki ; )
ale to już coś 
Pasek wagi
Nie mam rozdzielczosci 800x600 zeby widziec taka drobnice. I czym tu sie chwalic po tygodniu? Szczerze mowiac rownie dobrze moge z rana sobie strzelic fotke, isc sie wysikac, znow strzelic fotke i efekt bedzie widoczny.

zi0mus napisał(a):

Nie mam rozdzielczosci 800x600 zeby widziec taka drobnice. I czym tu sie chwalic po tygodniu? Szczerze mowiac rownie dobrze moge z rana sobie strzelic fotke, isc sie wysikac, znow strzelic fotke i efekt bedzie widoczny.

Dajesz!

zi0mus napisał(a):

No dzieki. A ktore zdjecie jest sprzed tygodnia? Bo nie widac.



© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.