Temat: -16 kg chwalę się, zdjęcia :)

Zaczęłam moją przygodę z doprowadzaniem się do siebie razem z Vitalią.
W ciągu 6 miesięcy udało mi się zgubić 16 kg.

Mój wzrost to 176, a obecna waga to 54 kg. 

Postawiłam na wysiłek fizyczny i dietę! Ćwiczyłam codziennie po 30 lub 40 minut z Mel B, i 3 razy w tygodniu ćwiczyłam na orbitreku 50 minut, dokładając ćwiczenia siłowe.
Dieta opierała się na 5 posiłkach, które jadłam regularnie.

Jak wygląda to teraz?
Można powiedzieć, że nic się nie zmieniło. Od 10 miesięcy jestem na diecie, najmniej ważyłam 51 kg...moje jedzenie to styl życia, wiem, że nigdy nie wrócę do normalnych posiłków. Odzwyczaiłam mój organizm od wszystkiego tego, co jadłam kiedyś. Uwierzycie, że od tych 10 miesięcy nie miałam nic słodkiego w ustach?.
Chcę wam pokazać, że można jak się chce :)

Przed:
  

Po:





klaudia2104 napisał(a):

szczerze powiedziawszy mam ochote dać Ci kotleta...



ja pierdziu. Zwariowała? wiem, ja tłusta i mam czelność krytykować. Nawet jakbym miała wagę w normie to sugerowałabym leczenie...jak można doprowadzić się świadomie z uporem do takiego szkieletora?? :( niesmaczne, całkowicie nie smaczne i nie zdrowe...

Nabawilam sie kompleksow bo stwierdzilam ze jestem bardzo gruba. Czy kroluje moda na rozmiar nr 34 czy to juz plaga XXI wieku ?
Pasek wagi
Z ładnej apetycznej kobietki stałaś się wychudłą anorektyczką, sorry ale nie ma czego gratulować

IdealneCialo napisał(a):

wiem ze po tym co napisze wiele dziewczyn pomyśli ze jestem wredna albo ze Ci zazdroszczę ale trudno:)ok gratuluje bo jest czego bo różnica jest i to bardzo... ale gdy zobaczyłam te chude nogi to aż się przestraszyłam... no i bez obrazy ale nie wyobrażam sobie nie mieć prawie ogóle biustu... no i te kości wystające.. według mnie manekiny są w sklepach a kobieta musi byc kształtna ... 

Jeżeli chodzi o biust, to autorka i przed odchudzaniem miała skromny, więc to pewnie kwestia figury, niekoniecznie odchudzania.

Gratuluję bardzo samozaparcia i sukcesu, ale uważaj na siebie - masz już niedowagę. :(
Masakra : O wcześniej wyglądałaś o niebo lepiej! Zdrowo i ładnie..teraz same kości.. przytyj kilka kg!
ale...ale...ale...ale gdzie są cycyki, no?! Nie chcę być złośliwa, ale wygląda to tak jakby uciekły z przodu i próbowały wyjść na łopatkach....
Zniekształciłaś się, przytyj trochę.
Pasek wagi
p losie. seksowna pupa= brak !! fuj ! piersi ? jak u 12 latki .... masakara. ... kobieto moj boze.... jak dziecko z Oswiecimia
Pasek wagi
gratuluję determinacji w chudnięciu, na pewno ciężko Ci to przyszło, szczególnie później z niskiej wagi :)  jednej moim zdaniem "troszeczkę" przegięłaś, najbardziej mnie przestraszyły te nogi, bardzo wychudły :o
aż mnie coś zabolało. nie ma czego gratulować dla mnie to przestroga
aaaaaaaa nogi <3

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.