- Dołączył: 2009-04-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2653
27 maja 2009, 21:28
- nie dałam się skusić na sernik z wiśniami
- nie zjadłam całej kobiałki truskawek a tylko ok. 30 sztuk jako dodatek do 3 z 5 posiłków :D
- zamiast iść poleżeć ze słuchawkami na uszach poszłam na stepper z słuchawkami na uszach i ładnie ćwiczyłam
- nie dałam się skusić na wielką jasną bułę z warzywami na kolację
mnie to cieszy. drobne sukcesy są najważniejsze!
a Ty, dzięki czemu jesteś dziś z siebie dumna?
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Osówka
- Liczba postów: 106
23 stycznia 2011, 15:59
bo nie zjadłam schabowego i czekolady wciśniętej od mamy :D
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: -
- Liczba postów: 5619
24 stycznia 2011, 11:10
Miałam myśli napadowe, ale się nie poddałam
24 stycznia 2011, 18:39
trzymałam się diety, mimo że byłam sama w domu i zwykle kończyło się to napadem na pieczywo, lodówkę i inne szafki ;-)
- Dołączył: 2011-01-16
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 24
26 stycznia 2011, 17:30
zrezygnowałam z dnia odpoczynku i wstałam o 7 żeby iść na siłownię :)
29 stycznia 2011, 12:38
Zwiększyłam liczbę ćwiczeń
Nie zjadłam ciastek, które stały na stole i szeptały: zjeeeeedz mnie. xd
Oparłam się gofrom z bitą śmietaną.
:)
- Dołączył: 2010-10-02
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 270
29 stycznia 2011, 14:58
... stanęłam na wagę i zobaczyłam 62,9 a więc zeszłam poniżej 63 :)
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: -
- Liczba postów: 5619
29 stycznia 2011, 17:37
Ćwiczyłam 35 min na rowerku;)
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
30 stycznia 2011, 17:58
Trzymałam się diety bez większych problemów. Kolejny dzień do przodu huurraa:)))
6 lutego 2011, 01:37
Jestem z siebie dumna :
- Za to ze podczas @@@ zamias przytyc ubylo mnie o -600 gram
- ze wrescie nauczylam sie jesc slodkie raz w tygodniu i w malych ilosciach
- za codzienne cwiczonka na orbitku i hula-hopie