- Dołączył: 2009-04-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2653
27 maja 2009, 21:28
- nie dałam się skusić na sernik z wiśniami
- nie zjadłam całej kobiałki truskawek a tylko ok. 30 sztuk jako dodatek do 3 z 5 posiłków :D
- zamiast iść poleżeć ze słuchawkami na uszach poszłam na stepper z słuchawkami na uszach i ładnie ćwiczyłam
- nie dałam się skusić na wielką jasną bułę z warzywami na kolację
mnie to cieszy. drobne sukcesy są najważniejsze!
a Ty, dzięki czemu jesteś dziś z siebie dumna?
27 maja 2009, 21:48
- odmowilam zapiekanki ktorej zapach wydobywal sie na caly dom
- zjadlam 2 malutkie ciastka o 2 roznych porach a nie 2 duze kawalki o 1 porze
ćwiczyłam ponad godzinke
i ze nie objadam sie slodyczami :D
27 maja 2009, 21:51
dzis jestem z siebie dumna bo: dostalam nowy i az 3 rozmiary mniejszy!!! mundurek do pracy :D
- Dołączył: 2008-08-02
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 1528
27 maja 2009, 21:53
3 dzień nie jadłam kolacji :)
27 maja 2009, 21:53
zdobylam nowa klientke do swojego saloniku:-)))
- Dołączył: 2008-06-01
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 788
27 maja 2009, 21:56
Zjadłam tylko połowę opakowania lodów zamiast całego choć zaplanowałam sobie małe szaleństwo żeby mi się odechciało...
- Dołączył: 2009-05-22
- Miasto: Harare
- Liczba postów: 479
27 maja 2009, 21:57
nie pokusiłam się na cole choć chciałam poczuć w nosie te bąbelki ;D
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Narnia
- Liczba postów: 1722
27 maja 2009, 22:01
Ja jestem z siebie dumna, bo przez ulamek sekundy przeszlo mi przez mysl, ze nie jestem az taka strasznie gruba. Z reguly nie stac mnie na prawienie samej sobie komplementow. Ponaddto posprzatalam w szafie, za co nie moglam sie zabrac tygodniami.
- Dołączył: 2009-03-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 15801
27 maja 2009, 22:02
Skończyłam pracę licencjacką!!!!
27 maja 2009, 22:02
pomimo napadu nie siadlam na kanapie jak to zawsze robie,ale weszlam na orbitreka i zaczelam cwiczyc i bylam tez na basenie
zdalam kolosa :)
- Dołączył: 2009-01-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2294
27 maja 2009, 22:11
a ja jestem dumna, bo wytrzymałam cały dzień wyłącznie na białkach (a dodam, że jestem uzależniona od warzyw i owoców, że o słodyczach nie wspomnę :P) i nie przekroczyłam limitu kalorii, który na dziś zaplanowałam :D takie małe kroczki zbliżają nas do celu :D