Temat: Wiedźmowisko - kółko wzajemnej motywacji

Cześć kochane, jaka mobilizacja tutaj:) pamiętacie mnie jeszcze? co u Was słychać? Dawno nie zaglądałam. To dlatego , że od dwóch tygodni wróciłam do pracy po przerwie, w domu było kiepsko z czasem >, ale źle mi ze sobą ze swoją wagą i muszę coś z tym zrobić, a od dobrze ponad roku powtarzam sobie jak mantrę "od jutra, od poniedziałku, od wtorku, po świętach i milion powodów żeby nie zrobić tego już zaraz. Muszę znaleźć motywację!

jeeeeeeej! julinka! kolejna cora marnotrawna :P

coraz nas wiecej :D niech no tylko jeszcze kotorii wroci na stale, a nie tylko przelotem, kokoska, sylwia i ania/karola :D

Julii - jasne że Cię pamiętamy:)witaj:) im nas więcej tym lepiej:)

Julliiiiii witaj na pokładzie ;))) Super, że jesteś i gratulacje drugiej pociechy :) Pochwal się kiedy urodziłaś, córcia czy synek?

Z dietą dziś zawaliłam, proszę o kopy!!!!

Ale ćwiczenia zaliczę, za 15 minut się za nie zabieram.

17.03. - wszystko na zielono.

julii - w jakim wieku masz dzieci? wiem coś o tym jak trudno się zmobilizować z 2 urwisów i znaleźć czas na ćwiczenia

za wczoraj - rzutem na tasme - zielono! ale tak mi sie cholernie nie chcialo, ze szok!

a ze fejsbuk wie wszystko - wiem, ze julinka ma druga córe :D

..

Miło mi, ze mnie pamiętacie :) Dokładnie Mabdzia ma rację mam drugą mega słodziakową córcię . Ma na imię Lenka aktualnie 14 miesięcy. 

Byłam na rocznym urlopie macierzyńskim, szczerze przyznam, ze próbowałam dietowac ale brak czasu i podjadanie i wszystko kończyło się fiaskiem, a kg pociążowe nadal są. Trzeci tydzień mija właśnie jak wróciłam do pracy, choć nie było lekko. Mam mega maraton codzień bo wstaje bladym świtem o 5.00 szykuję się do pracy wywożę dziewczynki jedną do babci, drugą do przedszkola, na 7,30 jestem w pracy, po pracy to samo. 

Moja waga o zgrozo to ponad 70 kg, myślę, ze ok 72 . Czy mogłabym przyłączyć do Waszej tabelki? Wczoraj cały dzień mi się udało, chyba pierwszy dzień od dawien dawna. Wieczorem nawet udało poćwiczyć, oczywiście dziewczynki dzielnie mnie naśladowały .

Jestem też strasznie ciekawa co u Was. Przepraszam nie dam rady nadrobić.

Anetko- Ty też masz drugie dziecko? prawda? ile ma teraz? opowiedz jak sobie radzisz:) Jestem pod wrażeniem Twojej wagi :)

Mabdziulko Ty moja a u Ciebie co tam? Jakieś weselicho się przypadkiem nie szykuje? Majcorka ma już rodzeństwo?

Asani a Ty kochana dalej taka zapracowana?

Szczecinola Ciebie witam bo chyba się nie poznałyśmy