Temat: Wiedźmowisko - kółko wzajemnej motywacji

asani - posta pisalam juz z pracy wiec nie mialam jak oddac. ale jutrzejszego juz oddaje :)

ogolnie nie mam lekkiego snu, bo zwykle tez nie slysze jak Kac sie kladzie, ale jakos w te noc nie wyszlo

no nic, skoncze parowac kuraka i ide spac bo nogi juz mnie nie utrzymuja. dwie noce z kiepskim snem to dla mnie zabojstwo

mabda - to przydałoby Ci się dziecko:) a najlepiej takie jak mój Krystian. Ma ponad 2 lata i jak do tej pory nie przespał nocy bez budzenia się. Średnio budzi się 8 razy w ciągu nocy:(

m.in dlatego lubie dzieci: cudze, na chwile i z daleka!

poza moja cudowna majką :D o, takie mam dziewcyny:

mabda - cudne dziewczyny:) i jakie już duże:)

18.02. - dieta czerwona (jednak wpadło parę nadprogramowych rzeczy), ćwiczenia zielone.

ehh jakaś rozdrażniona od wczoraj jestem, wrrrr

Mabda - śliczne masz dziewcyny :)

Anet - podziwiam, że jeszcze funkcjonujesz, ja jakbym budziła się 8 razy w ciągu nocy to chodziłabym później jak lunatyk.

Za wczoraj - dieta zielona, ćwiczenia - czerwone.

asani - 8 razy to do synka, a Milenka co 3 godziny na jedzenie. Chodzę jak zoombie. Wolę być w ruchu, bo jak bym usiadła, to bym zasnęła, he he Mam nadzieję, że to przejściowe.

laski! jak to jest z tostami na diecie? chodzi mi o taki suchy tost, podpieczony chlebek. bez sera itd. ew z margarynka. to jest jeszcze dietetyczne czy juz nie?

zależy z jakiego chlebka?

ja generalnie jem prawie wszystko oprócz fast foodów, słodyczy i słonych przekąsek. Tylko w małych ilościach, np. kotlet panierowany, który dietetyczny nie jest. Ale już np. frytek nie tykam.

Ja w diecie vitali miałam chleb tostowy :) tylko tak jak Anettt mówi wszystko z umiarem

z chlebka normalnego. pszen-zyt. tostowego nie lubie. wole ciezkie, zbite chleby.

a propos - macie jakis sprawdzony przepis na dobry chlebek? na drozdzach, bo zakwasu nie mam i jakos niespecjalnie mi sie chce robic :P

i za dzisiaj zielono prosze wszystko - wlasnie zaliczylam 25min stepera