Temat: Wiedźmowisko - kółko wzajemnej motywacji

Bardzo prosze o zgłaszanie zdjęć przed i po odchudzaniu to będzie DODATKOWĄ MOTYWACJĄ szczególnie po świetach =) z góry dziękuje :*

za wczoraj czerwono prosze - chociaz slodkosci bylo zaskakujaco malo, ale byly eskalopki w sosie smietanowym i jakis schabik tez w sosie jakims i 4 drinki od przystojnego barmana co zonglowac potrafil butelkami, szklankami i kostkami lodu ;)

Szczecinola - wrzuć mi wagę do tabelki 63,7. Za dziś dieta na czerwono, niby w limicie kcal się zmieściłam, ale skusiłam się na kanapkę (wrrrr!), ćwiczenia na zielono :)

ja wlasnie troche podlogowek zaliczylam. ale chyba nie mozna tego uznac za cwiczenia. diety brak.

Wskocz na steper to zaliczymy CI ćwiczenia ;P

nie, dzieki, postoje. mam wstret do stepera cos :/ poza tym wlasnie ide spac, bo nocka zarwana

kurcze, nie mam takiej determinacji jak te 4-5 lat temu :/ nie umiem sie zebrac, nie umiem zmotywowac.jak zaczynam jakies cwiczenia to przez gora tydzien sie tego trzymam, a potem znowu klapa :/ pamietam jak sie swietnie czulam te 13kilo temu ale jakos... nie moge :/

ja dzis tez bez ćwiczeń , mam ten sam problem , nie moge sie zebrać do systematyczności :/

Dobrze ze dieta na plus 

Pasek wagi

Dziewczyny, myślę, że musicie odnaleźć ulubiony sport/ćwiczenia? Nic na siłę. Mabda może bieżnia, orbiterek? Ja stepera aż tak bardzo nie kocham (tylko lubię :P), ale jak pomyśle, że codziennie mam 40 minut tylko dla siebie, książki i świetnej muzyki, nikt mi tyłka nie zawraca, nie myślę o pracy, totalny chillout, to nie mogę się doczekać tej chwili :)

asani ja całkowicie sie z tobą zgadzam, przez ostatnie 2 lata ćwiczyłam 6 razy w tygodniu , ba zdarzało sie 2 razy dziennie i kochałam to i wszystkich zarazalam swoją pasja , a od grudnia po kontuzji ramienia nie moge sie zebrać :( 

Pasek wagi

8.02. - wszystko czerwone. Na ćwiczenia czasu nie było, a co do diety to bardzo mało zjadłam, ale wpadły jakieś 2 ciastka.

chrzciny były wspaniałe, tylko ten śnieg dał popalić. Dziś będę łapać drzemki ile się będzie dało, bo 2 ostatnie nocki zupełnie nieprzespane.

co do ćwiczeń to zgadzam się z Asani, trzeba ćwiczyć to co się lubi, bo jak się zmuszamy, to wcześniej czy póżniej i tak zrezygnujemy.

waga mnie dziś zaskoczyła, mały spadek jest. Pewnie przez nerwy:)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.