Temat: Wiedźmowisko - kółko wzajemnej motywacji

Bardzo prosze o zgłaszanie zdjęć przed i po odchudzaniu to będzie DODATKOWĄ MOTYWACJĄ szczególnie po świetach =) z góry dziękuje :*

szczecinola - ja też nie mogę się oprzeć pokusie ważenia. Eh głupie to codzienne ważenie.

mabda - mnie ciągnie do ćwiczeń niesamowicie, tylko czasu brak

Pasek wagi

Hej dziewczyny :)

Szczecinola - tak waga startowa to ta z paska (ważyłam się 1.02) i jutro znowu się zważę. Od 1 lutego do wczoraj dieta perfekto i ćwiczenia codziennie też były. Jak dziś wyjdzie z ćwiczeniami zobaczymy :) Z ćwiczeniami mam podobnie jak Anetka, uwielbiam je (szczególnie steper z książką w ręku), tylko czasu brakuje.

Anetka - jeszcze nie zdążyłam Ci pogratulować drugiej pociechy, więc GRATULUJĘ z całego serducha :) Nie stresuj się chrzcinami, na pewno wszystko będzie ok, a Ty będziesz w kościele najpiękniejszą młodą mamą :) 

Mabda - chcesz kopniaka? :P Za te niećwiczenie! No wiesz! jak dobrze pamiętam to kiedyś pierwsza z nas wszystkich miałaś ćwiczenia pozaliczane, od 19:00 zaczynałaś, gdzie ja dopiero o 21 się za nie brałam z myślą "kurcze Mabda ćwiczenia już zaliczyła, więc i ja muszę, żeby lipy nie było". Może ustalimy codzienny zestaw ćwiczeń i będziemy się z niego rozliczać? :)

Tak w ogóle to co ćwiczycie? U mnie to głownie steper (na razie mam czas na 40 minut) + rozciąganie, brzuszki (ale nie weider), ćwiczenia na uda i pośladki, hula-hop (20 minut na talię).

ja mam mala ambicje zaczac biegac wiosna. powolutku, pomalutku, moze kochanie w to wciagnac?... taki se plan poki co. probowalam steper, probowalam hh i probowalam jilian michaels i jej 30day shread. ale nie wyszlo :/

asani - dzięki:) ja też uwielbiam steper z książką, he he

niestety ja wcześniej nie planuję co w danym dniu poćwiczę, bo to zależy od czasu i od dzieci. Założenie mam takie, żeby to była minimum godzina dziennie. Raz jest to bieżnia, innym razem steper, hula hop, czy ćwiczenia dywanowe. W razie ostateczności steper z Milenką na rękach:)

Pasek wagi

a na dziś godzina steperkowania plus rozciąganie zaliczone. Może jeszcze ćwicz. na brzuch dołożę. Brzuch mam najgorszy, więc staram się codziennie coś na niego zrobić.

Pasek wagi

Ja głównie ćwiczę Chodakowską, czasem idę na marszobiegi, chcę powrócić do formy i wrócić do P90X , ale coś mi marnie idzie :/

Pasek wagi

Asani wpisałam Cię zamiast Anuli, bo gdzieś mam zniknęła :(

Anula czekamy na Ciebie, daj tylko znać , a dorobię tabelkę :)

Pasek wagi

Szczecinola, dzięki :) Ale ładnie zielono się zrobiło. Za dziś poproszę też wszystko na zielono. Dieta na granicy była, bo nadprogramowo pojawiła się sałatka, ale zdrowa. U mnie spadek wagi w 50% zależy od diety i w 50% od ćwiczeń, jak chociaż jedno zawalę to dupa, z chudnięcia nici, także idę w zaparte, jak coś robić to na 100% :) Mabdzia weź się w garść tak na serio, a szybko wbijesz się w rytm :)

7.02. - u mnie wszystko na zielono.

trzymajcie kciuki za dzisiejsze chrzciny. Na dobry początek zasypało nas zupełnie:)

Pasek wagi

Anettt rzymam kciuki, ale nie potrzebnie bi wszystko wypadnie wspaniałe :)))

Asani faktyczne zrobiło sie zielono , aż mi głupio, bo u mnie wczoraj wszystko na czerwono, bo maź zabrał mnie wieczorem na kolacje 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.