Temat: Co dzisiaj zjadłaś?Sprawdź co inni sądzą cz.II

minka 2008.
jesli chodzisz spac o 21 to tak.
dla nas to bezsens np. jesc o 18 a zasypiac, powiedzmy sobie o 1 w nocy.
spowalnia sie tym metabolizm.
my zremy nawet i o 22, jesli chodzimy spac po 2 w nocy i waga nam nie rosnie.

drugi dzień proteinowej.. :(
sniadanie: mleko 2% z 200ml, otreby lyzka
IIsniadanie: omlet z twarozkiem i szynką
obiado-kolacja :kefir 0% 400ml, 10dkg chudego sera bialego, poledwicy z indyka z 10 dkg, jajko, jeszcze troche zelatyny, skrzydelko z kurczaka ale bez skory. 

A u mnie koniec diety. Teraz " wychodzę". Dopuszczam przytycie 5 kg;)
I Śniadanie- dość cieńkie- ogórek kiszony,ogórek, łyżka ćwikły i chrzan+ cherbata ( 5.50)
II Śniadanie ( 8.00 ) Kromka pumpernikla ( 138 kalorii)
III Śniadanie ( 10.00 ) wielki rogal z ziarnami ( nie mam pojęcia ile kalorii)
Obiad ( 17.00)  dużo kapusta czerwonej z jogurtem + trochę ( mniejsze pół talerza) potrawy o składzie ryba panga+ różne warzywka+ pieczarki+ troszkę przysmarzonej cebulki ( ale nie jestem pewna) -gotowane na parze) + pół ziemniaka
Kolacja (pewnie koło 19).- reszta obiadu- poł talerza tamtego+ duuużo czerwonej kapusty z jogurtem.

Nie wiem ile to wszystko ma kalorii, ale czuję się dzisiaj meeeeeega najedzona ( jak nigdy)

śniadanie
3 kanapki z serkiem polędwicą papryką + herba - 370kcal
Obiad:
Kapuscianka 400ml - 70kcal
II danie:
pół małej chałki z masełkiem śmietankowym i dzemem
+ kefir 0% - 310 kcal
Kolejny grzeszek:
2 babeczki cytrynowe z lukrem - 235kcal

masakra..... mam prawie 200g węgli na liczniku, no nie umiem z nich zrezygnowac
tłuszczy tylko 16 g ale na kolacje dojdzie ok 12g wic bedzie norma

a pewnie sie jeszce skusze na cos dzisiaj.... matko boska tragedia

no troche za duzo wegli iza malo bialka:/ ja tez mam ten problem, najchetniej zyla bym na samym chlebie, ziemniakach i slodyczach...od czasu do czasu jakies miesko;)zjedz lepiej serek bialy wiejski na kolacje. na noc najlepiej samo bialko przyjac

no na kolacje bedzie kurak... wiec 50g białka bedzei
ale akurat norma bialka dla mnie to max 70g a juz bede miala 90...
no jak jedno utrzymam w normie to drugiego za duzo albo trzeciego za mało hehe
ciezko znalezc zloty srodek

kacha321 jak Ci idzie na tej proteinowej? dajesz rade?:)
sama sobie ukladasz ten jadlospis czy pomaga Ci jakis specjalista? W ogole jak wyliczyc zapotrzebowanie na bialko, wegle i tluchol....ciagle mam z tym problem i na oko wszystko jem.

mrsszaya- o kurak to tez niezle;P

ja sobie nawet kupilam w sklepie dla sportowcow bialko w proszku, jak cwicze to sobie pije na noc albo miedzy posilkami. niestety teraz nie cwicze bo nie mam kasy na karnet wiec nie pije.

sniadanie:brak

obiad: zupka w proszku (80 kcal)
         marchewka duszona(200 kcal)
         2 liczi(30 kcal)
         kilka suszonych zurawin(nie mam pojecia ;] )
   
kolacja:
kromka ze smalcem skwarkami( sto tys kcal :) PYCHA ;]

"najchetniej zyla bym na samym
> chlebie, ziemniakach i slodyczach...od czasu do
> czasu jakies miesko;) "

no to tak jak ja ^^ Z ziemniaków jeszcze potrafie zrezygnować, ale z pieczywa i słodyczy jakos niebardzo..

czy ktos moze mi chociaz powiedziec zcy dobrze jem i czy moja dieta jest bardzo kaloryczna? oto rozklad posilkow;

sniadanie(7;00);
talerz platkow owsianych z mlekiem

drugie sniadanie (okolo 12);
jablko

obiad(15;00);
3 ziemniaki, marchewka gotowana i 100 g salatki ze sloika

podwieczorek(17;00);
duze jablko

kolacja(19;30);
jogurt naturalny 200g

prosze pomozcie;)