- Dołączył: 2008-07-31
- Miasto: ...
- Liczba postów: 4563
7 października 2008, 11:07
witam w drugiej czesci tego cudownego tematu ktory jak widac mial ogromne powodzenie:) Dzieki niemu wiele z nas moglo zobaczyc swoje bledy zywieniowe aby zredukowac dietke i osiagnac cel a takze podsunac nowe pomysly w ulozeniu smacznego, zdrowego i dietkowego menu!:))) A wiec vitaliczycy do dziela!!!
20 listopada 2008, 16:37
dodam jeszze jeden istotny fakt
Te dziewczyny takie jak na zdjeciu mają juz wyrok śmierci na sobie
Z takimi zniszczeniami organizmu zadne leczenie i operacje już nei pomogą.
20 listopada 2008, 16:41
dziewczyny BRAWO!!!!! uwazam ze powinni kasowac pamitniki / profile osób jedzacych SWIADOMIE za malo i głodzacych sie i nie chciejacych tego zmienic i sobie pomoc!!!!!!!!!!!!!!
moje menu :
kawa z mlekiem
serek wejski płatki elovenna + 2 no 3 łyzxeczkikonfitur domowych (b. słodkie)
srednie jabłko
225 g szynki z indyka
łyzka konfitur wisniowych
a za chwilke: piers z kurczaka z barszczykiem na kostce rosołowej z gotowanym buraczkiem i cebulka i pietruszka
na kolacje: twaróg z pomidorkiem
20 listopada 2008, 16:45
o rrrrany jak mi sie ostatnio takiego barszczyku chce.... :-)
ja zrobilam pulpety i obżarłam sie z makaronem i marchewką startą. 500kcal mnie to kosztowalo ale mialam chec na normalny obiad. A mimo to mam dopiero 800kcal na liczniku wiec jeszcze moge zjeśc sporo :-)
20 listopada 2008, 16:56
ja tak sobie podliczylam na oko i wyszło mi ok 100 kcal wiec akurat na kolacje bedzie cos smacznego :D
20 listopada 2008, 18:37
tfu... 1000 ;)
dojadłam:
200 g twarogu chudego, pomidor, ogorek kiszony
kawałek ciasta marchewkowego
pekam w szwach :D
20 listopada 2008, 21:05
śniadanie:
kromka razowca z plasterkiem szynki drobiowej,pomidorem i do tego 4 łyżki fasolki białej :)
II śniadanie:
miseczka kiślu ok. 150 ml
obiad:
sałatka z tuńczyka w sosie słodko kwaśnym 185g
kolacja:
jogobella light
20 listopada 2008, 21:18
a ja wlasnie na glodnego do sklepu poszlam, ale slodyczom wszystkim sie oparlam nawet checi nie mialam. Tylko pizza mnie kusila :-)
grzech ok 19. kolezanka przyniosla bagietke z maslem czosnkowym :-/ zjadlam 1.5 kromki - 140kcal :-/
kolacja:
łosoś posmarowany serkiem smietankowym + pomidorki koktajlowe + herbata czerwona z cytryną i slodzikiem (kupilam w bierdonce z serii FitUp - naprawde pyszna) razem 122kcal
calodniowe podliczenie:
1143kcal, 58g białka, 47 tłuszczu, 104 węgli
ale jeszcze jogurcik strzele kawowy :-) bo za malo troche
- Dołączył: 2008-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 690
21 listopada 2008, 07:58
mikusia1302 juz troche lepiej;)
- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 18528
21 listopada 2008, 10:43
A ja dziś dopiero bułkę ze słonecznikiem z serkiem i dżemem (300 kalorii) i nadzienie z babeczki z budyniem (100 kalorii).czyli razem 400, za chwilę pora na jabłko i 2 mandarynki (ok 100 kalorii). potem obiad- jakieś 400 kalorii, a kolacja standardowo- serek wiejki light-100 kalorii i orzeszki ziemne- 200 kalorii. razem 1200 kalorii. orzeszków pewnie będzie więcej czyli 1300 kalorii:)
- Dołączył: 2008-09-18
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 430
21 listopada 2008, 11:42
No tak- mikusia1302, już lepsze masz menu. Pamiętaj żeby organizmowi dostarczać błonnika w pożywieniu (musli, chelb graham, pomarańcze, jabłka), wtedy przyśpiesza/usprawnia się metabolizm i łatwiej zrzucić kg ;)
U mnie wczoraj było troszkę dużo, bo wyszło mi powyżej 1500kcal, ale jakoś się tym specjalnie nie przejmuję.
Dzis jak narazie zdążyłam pochłonąć musli z rodzynkami na mleku i pomarańczę ;) Czeka mnie jeszcze na obiad ryba po grecku (mniami ^^) a kolacja jakaś leciutka, ale to później się zobaczy ;)