- Dołączył: 2008-07-31
- Miasto: ...
- Liczba postów: 4563
7 października 2008, 11:07
witam w drugiej czesci tego cudownego tematu ktory jak widac mial ogromne powodzenie:) Dzieki niemu wiele z nas moglo zobaczyc swoje bledy zywieniowe aby zredukowac dietke i osiagnac cel a takze podsunac nowe pomysly w ulozeniu smacznego, zdrowego i dietkowego menu!:))) A wiec vitaliczycy do dziela!!!
- Dołączył: 2008-09-18
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 430
16 listopada 2008, 22:14
Ok 200kcal :) tak myślę, bo napewno troszkę tłusty jest, ale nie sądzę żeby miał powyżej.
Ja dzisiaj pochłonęłam: kromkę z twarożkiem, pomidorem i papryką, na obiad galka ziemniakow, surowka z marchewki i kotlecik, a na kolacje tak samo jak na sniadanie:) jeszcze pomiedzy obiadem i kolacja bylo ciastko :) ok 1200kcal wyszlo ;)
- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 18528
17 listopada 2008, 14:04
Dziewczyny- nie rozumiem czegoś takiego jak zjadanie pół ogórka, pół pomidora....przecież kalorie mają znikome a są zdrowe i powinno się ich jeść jak najwięcej. poza tym jak patrzę ile niektóre z Was jedzą to jestem przerażona....takie ilości doprowadza Was do anoreksji, zniszczenia zdrowia, i innych dolegliwości. myślę że warto się nad tym zastanowić.
- Dołączył: 2008-09-18
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 430
17 listopada 2008, 20:51
Popieram Cię, ale są też takie osoby (jak ja), które zamiast zdrowo jeść ostro podjadają zamiast się powstrzymać. Ze skrajności w skrajność.
- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 18528
18 listopada 2008, 10:52
ja też podjadam:) ale tylko orzeszki :) i ograniczam ilość bo wiem że mimo iż są bardzo zdrowe i pomagaja w diecie to tylko w małych ilościach. oczywiście jem te bez soli- całe szczęście że solonych nie lubie:) da sie jeść zdrowo i podjadać- tylko podjadać warzywka albo owoce- też nie do przesady ale lepiej zjeść kilogram marchewki niż kilogram ciastek:) dla mnie ograniczanie sie do 500 kalorii dzienne to totalna głupota i bezmyślność. albo własnie zjadanie pół pomidora jakby cały miał tuczyc...
- Dołączył: 2008-09-18
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 430
18 listopada 2008, 14:29
No to fakt. Biorąc pod uwagę, że dietetycy skompilowali taką a nie inną dietę (najmniejsza ilość dostarczanych kalorii to 1000kcal) to z jakiegoś względu nie ma diet o mniejszej ilośći kcal. A tak jak piszesz, warzywa nie są 'bombami kalorycznymi' więc powinno się jeść ich sporo. Nie mówiąc już o pomidorach, które powinno się jeść co najmniej 2/dzień. Dobrze wplywają na pozbycie się 'brzuszka' ;)
18 listopada 2008, 14:31
Dzisiaj to sie objadłam jak nigdy... ;( głupia!głupia!głupia
śniadanie:
kromka razowca(90) + jogobella light (90)
obiad:
1 pulpet w sosie grzybowym(100?)
1 ziemniak(100?)
2 ogórki kiszone(50)
kolacja:
napewno jakiś jogurcik bedzie po dzisiejszym obżarstwie (150)
- Dołączył: 2008-09-18
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 430
18 listopada 2008, 17:57
mikusia1302: Ty nawet 500kcal nie zjadłaś! To ma być obżarstwo?! Powinnas co najmniej 1000kcal zjeść.
18 listopada 2008, 18:18
mikusia rzeczywiscie jestes glupia skorto tak jesz. nic dodac nic ujac zal
18 listopada 2008, 18:19
zjadłam:
serek wiejski 3%+ płatki elovenna
2 łyzki konfitur domowych
grahamka (pol z serem ementaler a pol z wedlina drobiowa, obie z jakims smarowidłem masłopdobnym)
miseczka (spora... tartej marchewki duszonej + pol łyzeczki masła)
gryz ciasta marchewkowego (dietetyczne własnej roboty!)
jabłko średnie
pol szklanki soku z kartonu + jeszcze pol
4 plasterki suszonej kielbasy (o zgrozo...) + jeszcze 4 i plus jeszcze 4 ><"
persi z kuraka z ketchupem i... THE END na dzis.
nie marudzic mi o braku warzyw. nie milam na nie checi dzis pfff....
18 listopada 2008, 19:16
A ja dzisiaj zjadłam tak :
Śniadanie: musli z mlekiem (200Kcal)
IIśniadanie:grahamka z szynką(150Kcal)+kiwi(50)
obiad :ryż z ogórkiem i piersią z kurczaka (300Kcal)
kolacja:jogurt(150Kcal)+kiwi(50)
Noo i 3 ciasteczka (jakies 100Kcal)
Czyli razem równe 1000Kcal
Jestem na diecie 1000-1300Kcal :))