- Dołączył: 2008-07-31
- Miasto: ...
- Liczba postów: 4563
7 października 2008, 11:07
witam w drugiej czesci tego cudownego tematu ktory jak widac mial ogromne powodzenie:) Dzieki niemu wiele z nas moglo zobaczyc swoje bledy zywieniowe aby zredukowac dietke i osiagnac cel a takze podsunac nowe pomysly w ulozeniu smacznego, zdrowego i dietkowego menu!:))) A wiec vitaliczycy do dziela!!!
11 lutego 2009, 12:18
II śnaidanie 228kcal b16-t5-w31
serek wiejski z dżemem + kilka małych sucharków
małego położyłam ide sie zmusic do cwiczen
- Dołączył: 2008-11-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1214
11 lutego 2009, 18:32
eh... ;/
sniadanie:
musli z mlekiem(300 kcal)
obiad:
kluski z parmezanem(300 kcal)
chipsy(300 kcal)
zelki(100 kcal)
kolacja:
groszek zielony(400 kcal)
czekolada(200 kcal)
OD JUTRA eliminuje wszelkie syfy z jadlospisu
11 lutego 2009, 18:35
Deka trzymam za słowo
ja właśnie wprowadziłam suplement diety w postaci 3 kostek czekolady.... kupilam gorzką i mleczną
bede po połówce mieszac bo samej gorzkiej nie zjem
kolezanka mi powiedziala ze to najlepsze na doły depresje i kiepski nastrój, zamiast jakichs persenów deprimów i tym podobnych.
no to bede stosowac :-)
G. 15-16.30 444kcal 14-14-68
Pierogi z mięsem 2szt
Pierogi z kapustą i grzybami 3 szt
Barszcz czerwony z buraczkami
Kilka winogron
Kawałeczek wafelka grześki bez polewy
Zielona Herbata
11 lutego 2009, 20:27
na kolacje Bruschetta z masłem ziołowym
prawie 600 kcal... może nie zjem całej... postaram się
- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 18528
12 lutego 2009, 10:42
ładna kolacja mrsszaya:) 600 kalorii ....nieźle:)) ale co tam- ja ostatnio zaczęłam jeść te orzeszki i powiem Wam, że po nich bardziej chce mi sie jeść....zapycham się kilkoma a potem jak kładę się spać to jestem głodna....
12 lutego 2009, 11:26
g.10:30 śniadanie: 458kcal 27-19-49
kostka gorzkiej czekolady po przebudzeniu o 8
3kromki zytniego chleba ze slonecznikiem
delma
szynka konserwowa
ser salami
pomidor
herbata czerwona
ale ta bagietka wczoraj przepyszna była !!
niebo w gębie :-)
- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 18528
12 lutego 2009, 13:21
Czekolada na śniadanie?:) zadziwiasz mnie ostatnio mrsszayo:)
12 lutego 2009, 13:28
wiesz co , z koleżanką z medycyny 2 dni temu rozszyfrowywałysmy te wszystkie suplementy na odchudzanie, i zwykle zestawy witamin
i doszlam do wniosku ze wszystko to o D.... potłuc
znalazlam calkiem porzadny zestaw witamin
te pierdoły na odchudzanie wezme bo zaplacilam wiec nie wyrzuce. to i tak tylko 2 tyg
natomiast powiedzialam jej wlasnie ze chcialabym cos kupic na poprawe nastroju, zeby miec lepsy humor, energie itp
i powiedziala mi prosto z mostu
3 kostki czekolady dziennie... najlepszy suplement na taką pogode :-) i wcale nie musi byc gorzka, byle by była bez nadzień orzeszków i innych dodatków
wiec poszlam do sklepu i kupiłam gorzką i mleczną
bo gorzkiej ogolnie nie znosze. wiec myslalam ze pół na pół z mleczną bede jeśc. ale jakos dałam rade, wiec rano i w poludnie po kostce gorzkiej, a wieczorem mlecznej... tak dla osłody i żeby mnie inne wieksze grzechy nie kusiły.
no i zobaczymy co bedzie :-)
ja całe życie kombinuje, taką juz nature mam. nie umiem tak "prosto" zawsze musze troche pokombinowac i pogmatwac ;-)
taki "Pomysłowy Dobromir" jestem :-) od dziecka
G.13:00 obiad 162kcal 6-8-20
Barszcz czerwony z burakami ziemniakami
na skrzydełkach z kurczaka
- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 18528
12 lutego 2009, 15:09
co do suplementów to się zgadzam, bo brałam kiedyś i było do d... więc stwierdziłam, że szkoda kasy na głupoty i przestałam.
moje menu:
śniadanie- 2 kromki chleba z kiri i marmoladą jabłkową- 300 kalorii
II śniadanie- jabłko i serek Danio- 200 kalorii.
Obiad- pieczona w folii pierś indyka z marchewką i buraczkami- ok 400 kalorii
w między czasie- 4 paluszki i kilka orzeszków- ok 100 kalorii
razem 1000
- Dołączył: 2007-03-20
- Miasto: Swindon
- Liczba postów: 1282
12 lutego 2009, 19:43
hejka, można się dołączyć?
moje dzisiejsze menu to:
śniadanie: 3 łyżki płatków musli ze szklanką mleka 2%
później w pracy: mała filiżanka capuccino
następnie: dwa małe kawałki ciemnego chleba z serem i pomidorkiem + średniej wielkośći pomarańcza
podwieczorek: kiwi
kolacyjka: 300 - 400 gram sałatki z tuńczyka, pekińskiej i innych warzywek z odrobiną sosu czosnkowego (nie potrafię konkretnie określić ilości, bo to była sałatka zamówiona)