Temat: Co dzisiaj zjadłaś?Sprawdź co inni sądzą cz.II

witam w drugiej czesci tego cudownego tematu ktory jak widac mial ogromne powodzenie:) Dzieki niemu wiele z nas moglo zobaczyc swoje bledy zywieniowe aby zredukowac dietke i osiagnac cel a takze podsunac nowe pomysly w ulozeniu smacznego, zdrowego i dietkowego menu!:))) A wiec vitaliczycy do dziela!!!
Pasek wagi
mrsszaya właśnie tak- zjadłaś to rano więc spokojnie spalisz. ja wczoraj skusiłam sie na ciasteczka zbożowe Lu- miały jakieś niecałe 250 kalorii (całą paczkę zjadłam), ok 30 g węgli i ok 8 g tłuszczu- nie pamiętam dokładnie. tyle że jadłam je tak jakby na II śniadanie- czyli ok 11.
Pasek wagi

zjadłam właśnie na obiad naleśnika z warzywami i surówką z marchwii. wiem, że zgrzeszyłam, ale ostatnio jakoś nie ciągnie mnie do mięska...

Pasek wagi
powiedzcie dziewczynki ile kcal. ma mniej wiecej jedna mandarynka. Wiem,ze 100 g to jakies 45 kcal. Niestety nie mam wagi i nie moge zwazyc jednej:(
mmm dobry obiadek mi sie zrobił
makaron z zupki chinskiej zasmazony z kurakiem z tymi przyprawami zupkowymi + 250g colesława
500kcal  24g tluszczu i 40g wegli
ale jaka pyyycha :-)
bez wagi nie powiem ;)

ciagnie mnie do wszystkiego... a konkretnie to nie wiem co bym zjadła...

dokładam 30 g chleba zytniego z masłem i kolejna czekoladke... ech....
no uroki bycia kobietą... nie ma co
ja sie tak z tego 60.5 ucieszylam ze juz mam 1000kcal na liczniku hhehehe
o matko zostało Ci zaledwie 600 g.... pff... a ja ze swoimi 10 kg walcze od roku :D heh
woolfie ale ja to nie chudne 0.5/tydz.... i planowanie powinnam byl a miec 59.9 na Nowy rok... wiec zobacz jak juz w plecy jestem... jak przeliczalam. dalam sobie 20tyg na 10kg. i juz minela polowa a ja juz dobre 1-1.5 w plecy jestem. wiec znowu sie to wszystko przeciagnie
mialam miec swoje 55 na koniec lutego ale nawet szansy na to nie ma
a po 2 to chyba nawet nie dam rady tak dlugo wszystkiego mierzyc liczyc odmawiac sobie itp itd....
juz czasem mam dosc
Ja dzis kromka czarnego chleba, z dwoma plastrami sopockiej, philadelfia light do posmarowania i kilka plastrow ogorka i 2 kawy aaaa i po przebudzenia witaminy musujace...szklanka. a wieczorem kubek barszczu czerwonego bedzie i maly jogurcik waight wachers lub nawet nie....zadecyduje pozniej.
cześć dziewczyny! :) witam się, bo mnie tu chyba jeszcze nie było na tym wątku;) co do mnie, to na śniadanie była jajeczniczka + pomidorek, na II śniadanie suszone śliwuchy, no a na obiad zjadłam właśnie żółty ryż ekologiczny z warzywami i kurczaka doprawionego.. zaraz, czym go ja posypałam.. tymianek, oregano i bazylia:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.