- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 grudnia 2018, 20:01
Jak bardzo jesteście zorganizowane w swoim odchudzaniu? Prowadzicie tabelki, pamiętniki z jadłospisami, zdjęcia, pomiary, opisy treningów, używacie aplikacji? Pytam o wszystko co pomaga Wam w utrzymaniu samodyscypliny, co jest też przyjemne, nieuciążliwe i dobrze służy na dłuższą metę. Może macie jakieś triki i pomysły do zgapienia zainspirowania się :)
13 grudnia 2018, 20:13
Jak bardzo? Bardzo.
Do tego fatsecret (liczę kalorie), vitalia pomiary (obserwuję zmiany w tej babeczce, co ma odzwierciedlać naszą figurę) i mam jeszcze w zeszycie takie podsumowania miesięczne (żeby zobaczyć jak to wygląda w skali miesiąca) i program z wykresami wagi (fajnie na nich widać spadek wagi w skali dziennej tygodniowej i miesięcznej) oraz scaless w telefonie(przypomina mi o ważeniu się codziennie).
Edytowany przez Corinek 13 grudnia 2018, 20:22
13 grudnia 2018, 20:15
o cholera :D
13 grudnia 2018, 20:32
Obecnie mam pomiary tylko na vitce. Kiedyś miałam taką tabeleczkę gdzie były dni miesiąca (załóżmy 31) i każdy dzień miał podpunkt typu: jedzenie, słodycze, picie wody, ćwiczenia (wtedy chyba hula hop robiłam), picie białka, i jakies takie mniejsze rzeczy które chciałam wprowadzić jako nawyki typu: picie czystka itp - takie pierdoły. Jak coś zrobiłam to zaznaczałam w excelu krateczkę na zielono a jak nie, to na oczojebną czerwień. I nic mnie tak nie motywowało jak możliwość odhaczenia że coś zrobiłam :D Ja mam jakąś manię, że muszę odhaczać czeklisty :P Dlatego taka forma najlepiej sie sprawdzała i w sumie dobrze, ze zadałaś to pytanie, bo troche mi przypomniałaś o tym sposobie, o którym zapomniałam :D :D :D Czasem taki pierdzielec w głowie się do czegoś przydaje :D
Zapisałam sie do teraźniejszej Rywalizacji Punktowej, bo tam też są tabelki, ale jednak opcja zrobiłam/nie zrobiłam bardziej działa na mnie niż możliwosc wpisania sobie 3,2,1 lub 0 punktów :) Choć oczywiście też działa na podświadomość, że "aaa napije sie jeszcze 2 szklanki wody, to beda 2 punkty a nie 1" itp :)
Edytowany przez Karolka_83 13 grudnia 2018, 20:34
13 grudnia 2018, 21:02
ja zrobiłam taki habit tracker w kalendarzu fizycznym papierowym, ale po dwóch tygodniach się rozmemłałam, zapominałam i przestałam po niego sięgać - bo i nie co dzień korzystam z kalendarza. dlatego myślałam o habit trackerze w formie ekselowej - przed kompem jestem zawsze, czy choćby mam przy sobie telefon (google sheets). wyobrażenie o ręcznym pisaniu i malowaniu miało dodać kolorytu i elementu zabawy, miałam go uzupełniać w piżamie, w łóżku, przed snem, przy nocnej lampce i kubku herbaty ziołowej ;) - ale cóż, nie sprawdziło się.
13 grudnia 2018, 21:46
O dziękuję, ale ja akurat nie planuję liczyć kalorii, makr, ani mierzyć i ważyć się tak często. Ja muszę poklepać się po plecach za każdą rzecz osobno - że nie zjadłam słodkiego, że nie zjadłam chipsów, że wypiłam wodę itd. :)
btw - służy Ci IF?
13 grudnia 2018, 21:46
Ja pomiary na vitalii,ważenie 1x tyg, drukowanie jadłospisów na tydzień i w miarę trzymanie się ich, woda to już samo przychodzi, tak samo ćwiczenia-weszło w nawyk.To mi wystarcza w sumie, nie mam czasu na bardziej skomplikowane kombinacje ;))
13 grudnia 2018, 21:56
Jak bardzo? Bardzo. Do tego fatsecret (liczę kalorie), vitalia pomiary (obserwuję zmiany w tej babeczce, co ma odzwierciedlać naszą figurę) i mam jeszcze w zeszycie takie podsumowania miesięczne (żeby zobaczyć jak to wygląda w skali miesiąca) i program z wykresami wagi (fajnie na nich widać spadek wagi w skali dziennej tygodniowej i miesięcznej) oraz scaless w telefonie(przypomina mi o ważeniu się codziennie).
Wow! Chyba też sobie zrobię tabelki - czas na nowe postanowienia noworoczne.
13 grudnia 2018, 22:31
Ja mam wszystko na vitalii. Nie chciałoby mi się samej. Jak mam zmienić jakiś prosiłek i przeliczać kalorie, to mi się niedobrze robi.
Edytowany przez ggeisha 13 grudnia 2018, 22:31