- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 maja 2017, 10:08
Czy w ogóle da się coś zrobić? Jeśli tak, to jak?;) (przy okazji na jaką wagę wyglądam?wzrost 160cm)
Edytowany przez crmcrm 15 sierpnia 2018, 08:17
28 maja 2017, 10:23
Trochę pewnie się da, ale zwróć uwagę, że twoja "góra" wcale nie jest w dysproporcji do nóg. Sylwetka jest harmonijna i już dość szczupła, patrząc po bardzo ładnym brzuchu.
edit - mam bardzo podobny typ nóg do ciebie, ćwiczenia nadają im trochę kształtu, ale nie sprawią, że będą typowo smukłe i modelkowe.
Edytowany przez 28 maja 2017, 10:25
28 maja 2017, 10:28
Dziękuję jurysdykcjo, właśnie na Twoją opinię liczyłam (czytam czasem forum i wydajesz się mieć bardzo racjonalne podejście do sprawy ćwiczeń i kształtowania sylwetki). No a góra faktycznie nie jest w dysproporcji, mam dosyć szerokie ramiona więc się równoważy. Chciałabym zlikwidować "bułki" od wewnętrznej strony kolan no i ten cellulit z tyłu (wiem, że ani nóg ani sylwetki modelki nie będę miała, chodzi mi raczej o drobne korekty)
Edytowany przez crmcrm 28 maja 2017, 10:29
28 maja 2017, 10:31
To na to ćwiczenia pomogą. U mnie okolice kolan bardzo schudły - choć obwód maksymalny się nie zmienił praktycznie (wręcz wzrósł - ale ja tego chciałam). Te problematyczne okolice pod pośladkiem też się poprawiły, ale to bardzo oporne miejsce do ruszenia u kobiet, które tam mają swój "zbiornik" zapasów na ciężkie czasy - jak ty, z tego co widzę, czy ja.
28 maja 2017, 10:34
A polecisz jakieś konkretne ćwiczenia? Pod pośladkami faktycznie mi się gromadzi, ale pociesza mnie to, że to podobno zdrowsze miejsce do trzymania zapasów niż brzuch;)
28 maja 2017, 10:36
Bułki przy kolanach? Czy to nie jest kwestia tego, że nie masz filigranowych stawów?
28 maja 2017, 10:37
Ja w ogóle niezbyt filigranowa jestem, ale bułki to oprócz stawu na pewno jeszcze tłuszcz.
28 maja 2017, 10:38
Siłka ogólnie. Bo to nie kwestia konkretnych ćwiczeń ale zmian w składzie całego ciała. Musisz trochę zbudować, trochę spalić i tyle. Programów ćwiczeń, nawet do robienia w domu jest od groma, moje niezbyt ci się przydadzą, bo były dobierane pod bardzo specyficzne problemy zdrowotne i niezbyt się trzymają kupy u zdrowej osoby. Polecam wygooglować np blog breta contrerasa czy redefining strenght.