Temat: Moja figura do oceny

witajcie ;)

Przegladam sobie czesto to forum i postanowilam wstawic swoje zdjecia do oceny. 

Mam 170 cm wzrostu, waze 57 kg. Ćwicze od 20 listopada. staram sie robic to regularnie, ale zdarzało mi sie miec tydzien, dwa przerwy. Ćwicze na cale cialo, ale glownie skupiam sie na posladkach, ramionach i brzuchu. Taaak, wiem, ze mam ogromny tylek, ale takie są uroki bycia gruszką. Nic sie nie da z tym zrobić, bo juz probowalam. I tak jestem z siebie dumna, bo jeszcze kilka miesiecy temu mialam totalnie plaskie duże posladki, a teraz chociaz nabraly kształtu chociaz wiem, ze  jeszcze przydaloby sie je ujędrnic. 

Jestem zafascynowana figurami dziewczyn biorących udzial w konkursach bikinii fitness i do takiej sylwetki dąże. Staram sie odzywiac zdrowo i pic dużo wody. Zalezy mi przede wszystkim na rozbudowie barkow i ramion, aby jeszze bardziej zmniejszyc dysproporcje miedzy ramionami a biodrami (muszę sie pochwalic, ze jest duży progres ;D), na "wyhodowaniu" szesciopaka albo chociaz jego zarysu na brzuchu i wymodelowaniu posladkow. 

Moim największym problemem są wystające żebra, ale na to już nic nie poradze. Nie wazne, ile ważę- zebra wystaja. Ortopeda stwierdzil, ze to przez brak witaminy D w dzieciństwie, 

Obecnie jestem zadwolona ze swojej figury, ale wiem, ze moze byc jeszcze lepiej. Jestem ciekawa jak postrzegaja mnie inne osoby, ktore nie znaja mnie na co dzien, calkiem obcy ludzie. Bede wdzieczna za wszelkie opinie i rady.

PS. Przepraszam za stroj, zdjecia robione na bardzo szybko ;)

.mela. napisał(a):

Kurt_von_Seydlitz-Kurzbach napisał(a):

.mela. napisał(a):

Nie dziwię się, że każdy traktuje cię przedmiotowo patrząc na twoją dupę, bo przecież nie pomyśli o twoich walorach intelektualnych czy duchowych patrząc na nią. Ale gratuluję zrzucenia kilogramów,
A myślisz że o tobie myślą inaczej? Ludzie są tak skonstruowani, że się oceniają, nikt nie rozważa jakie ktoś ma walory duchowe mijając się na ulicy. Jeśli myślisz inaczej, to z twoimi "walorami intelektualnymi" jest nie w porządku coś :p 
Tak, ale jak widzą laskę z taką dupą, to pierwsze skojarzenie jest przeważnie seksualne, same z siebie laski robią obiekt seksualny. Chcą mieć duże dupy czy biust, aby facetom zaczęło się w majtach ruszać na ich widok. Są tylko dupami do poruch....dla przeciętnego przechodnia na ulicy, niczym więcej.

 Ty nie masz takiej "dupy" więc (zgodnie z Twoją teorią) na Twój widok nikomu w majtach nic się nie rusza. Spokojna głowa, kamień z serca.

.mela. napisał(a):

Tak, ale jak widzą laskę z taką dupą, to pierwsze skojarzenie jest przeważnie seksualne, same z siebie laski robią obiekt seksualny. Chcą mieć duże dupy czy biust, aby facetom zaczęło się w majtach ruszać na ich widok. Są tylko dupami do poruch....dla przeciętnego przechodnia na ulicy, niczym więcej.

Każda kobieta podlega ocenie, dopiero kiedy ewentualnie spodoba się jak to nazywasz "dupa" to taki przechodzień zastanowi się, czy jest to fajna i ciekawa osoba, jakie wartości reprezentuje poza tym. Widząc osobę nieatrakcyjną nikt się nie zastanowi czy aby to osoba inteligentna, nikt. Tak to działa i jeśli masz problemy ze zrozumieniem, to sama sie nad swoimi "walorami" intelektualnymi zastanów. 

wow...

Pasek wagi

Woo, jaki tyłek :D Super brzuch!!!

dziekuje za wszystkie opinie ;)

niby wszystko ok-ale osobiscie tyłek mi sie nie podoba-moze to kwestia zdjecia i tych gaci:p

monka1986 napisał(a):

niby wszystko ok-ale osobiscie tyłek mi sie nie podoba-moze to kwestia zdjecia i tych gaci

kolejnym razem pomysle i wloze ladniejsze;) w sumie racja.

Ladna figura, z tylu papa wyglada fajnie za to z boku juz wcale

pupa*

Jest świetnie, nie tylko pupa... ładnie zarysowane mięśnie nóg. Jesteś super kobieca, marzenie niejednego faceta i zazdrość niejednej dziewczyny :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.