- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 stycznia 2015, 19:24
Jestem bardzo ciekawa ile klepsydr (nieważne w jakim rozmiarze) ukrywa się na Vitalii. Chciałabym, żebyście napisały coś o sobie, wymiary, co ćwiczycie, czy to kwestia genów czy ciężkiej pracy... czy jesteście zadowolone z Waszych kobiecych kształtów...i najlepiej wklejajcie swoje zdjęcia :)
Ja sama jestem pseudoklepsydrą z małym biustem, niedługo wkleję swoje zdjęcia.
Pozdrawiam:)
19 stycznia 2015, 08:23
Jak zawsze myślałam, że klepsydrą, ale ostatnio ktoś stwierdził, że może gruszka. Idzie mi w nogi i tyłek. Mam wcięcie w tali, a różnica między nią a biodrami to dobre 30 cm, ramiona też w miarę na wysokości bioder. Jak założę dopasowane ubranie to bardzo widać tę różnicę w tali i biodrach. Biust/talia/biodra- 96/74/105
Edytowany przez katnapik1987 19 stycznia 2015, 08:26
19 stycznia 2015, 08:31
A właśnie...jakie są główne cechy różniące gruszkę od klepsydry? Zawsze wydawało mi się, że istotna jest dysproporcja między ramionami/biustem a biodrami. Mój obwód biustu jest równy biodrom, a ramiona są nawet o 2 cm szersze, talia wyraźnie zaznaczona, ale niestety nogi są dość grube, a pupa odstająca wybitnie. Bliżej mi do gruszki czy klepsydry? Proporcje są idealne, ale niestety to pulchne kończyny wychodzą na plan pierwszy.
19 stycznia 2015, 08:33
TUTAJ znalazłam fajne opisy typów figury. Po tym skłaniam się między klepsydrą a wiolonczelą
19 stycznia 2015, 08:35
TUTAJ znalazłam fajne opisy typów figury. Po tym skłaniam się między klepsydrą a wiolonczelą
Do mnie chyba też najlepiej pasują te 2 typy. :)
19 stycznia 2015, 08:42
ja oscyluje między klepsydra a gruszką.
niby talia bardzo wcięta, biodra szerokie proporcjonalne do ramion, ale mały biust a do tego grube uda i łydki.
więc takie pomieszanie z poplątaniem :))
19 stycznia 2015, 09:22
A jakże, jak nie klepsydra, to co? Nie muszą ci się absolutnie wszystkie cech zgadzać, wybierasz typ najbardziej zbliżony. No i jak dla mnie masz normalne łydki, nie smukłe, ale też wcale nie krępe. Jakbyś stanęła ze złączonymi kostkami, to jeszcze lepiej by było widać klepsydrowatość.Dziewczyny, może ocenicie czy ja też podchodzę pod klepsydrę? Łydki zbyt masywne chyba na klepsydrę... To zdjęcie z wagą 61 kg.
Myślałam jeszcze, że może jestem kręglem albo wiolonczelą, bo w zasadzie też mogłabym się pod to podpiąć :)
19 stycznia 2015, 10:12
Myślałam jeszcze, że może jestem kręglem albo wiolonczelą, bo w zasadzie też mogłabym się pod to podpiąć :)A jakże, jak nie klepsydra, to co? Nie muszą ci się absolutnie wszystkie cech zgadzać, wybierasz typ najbardziej zbliżony. No i jak dla mnie masz normalne łydki, nie smukłe, ale też wcale nie krępe. Jakbyś stanęła ze złączonymi kostkami, to jeszcze lepiej by było widać klepsydrowatość.Dziewczyny, może ocenicie czy ja też podchodzę pod klepsydrę? Łydki zbyt masywne chyba na klepsydrę... To zdjęcie z wagą 61 kg.
Wiola to taki typ rozmyty - mało kto w ogóle deklaruje się jako wiola.. A kręglem raczej nie - kręglem byłam ja, jak miałam nadmiar kg. Ukręgla uda i łydki są "na oko" mocniejsze od bioder, nie ma aż tak wyraźnego wcięcia w talii. U ciebie jedna ten środek sylwetki jest na pierwszym planie.
Edytowany przez 19 stycznia 2015, 10:16