Temat: Typ sylwetki, dobór ubrań

I to jest pozytywne myślenie! Za jakiś czas nie będzie czego tuszować :)  Na szerokie uda polecam rozkloszowane spódnice lub czarne spodnie, wiadomo od zawsze że czarny wysmukla :D

Masz swietna figure i wszystko ci pasuje, nie masz co ani tuszowac, ani nic - z anatomii podkreslac.

Jestes w najlepszej sytuacji aby wybrabc taki rodzaj odziezy, ktora podkresla twoja  osobowosc - ze jestes dyskretna, albo ekstrawagancka, albo i jedno i drugie na przemian w zaleznosci od dnia. Mozesz pokazac, ze ubierasz sie z ogromnym wyczuciem koloru albo, ze lubisz kicz. Popracuj nad wlasnym stylem przy pomocy ogladania czasopism albo stron internetowych z poradami.

Proza to nie chodzi o styl, styl to ja jakiś tam mam ;)

Chodzi o kroje, których powinnam unikać i może jakieś, które byłyby wskazane a nigdy o nich nie pomyślałam :) Takie tylko świeże spojrzenie, przecież i tak będę musiała wszystko pomierzyć :)

Na przykład oversize jest zdecydowanie nie dla mnie co sprawdziłam doświadczalnie :d wyglądam jak buka :P

edit: sylwetki idealnej nie mam ale nie narzekam dziękuję ;) trochę niezręcznie się czuję jak tak piszecie :P

Mialo byc swiezym okiem? To po co wybrzydzasz? :)

kluczem do swietnego wygladu jest zawsze konsekwentny styl!  

Czy ty ubrałaś wysokie buty?

Nie wybrzydzam tylko jam nieśmiały człowiek i się peszę :P 

Jakbym była konsekwentna to dalej byłabym pankówą :d A tylko muzyka mi pozostała, strój został w liceum :P 

A tak szczerze to dzięki temu tematowi pokombinuję trochę z podkreślaniem talii :) Bo na górę raczej zawsze narzucam marynarkę/sweter tak żeby się czuć swobodnie. Niby wałków już nie mam ale w psychice mi to siedzi :P 
Nie mówię, że wszystko zmienię ale przynajmniej zaszaleję i spróbuję :d

Edit: Karmilka na tym zdjęciu samych nóg mam niski obcas ;) 

Chyba już nie jesteś kręglem - raczej się rzucają w oczy piersi i ramiona + smukła reszta, niż przyciężkie nogi. Proporcjonalnie jest.

Jeżeli też nie stoisz na palcach, to jestem pod wrażeniem :)
Noś co chcesz, będziesz wyglądać we wszystkim dobrze.

Wszystko bym nosila majac taka figurę. No dobra moze oprócz workowatych ciuchów bo one na nikim dobrze nie wygladaja :D

Piękna figura, aż miło popatrzeć. Nosiłabym wszystko, poza tymi fasonami, które nigdy nikomu nie pasowały i nie będą pasować :)