- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 listopada 2014, 22:47
Nigdy nie zaliczałam siebie do kategorii tych pulchniejszych, do czasu aż bliska mi osoba stwierdziła, że powinnam o siebie zadbać, bo mam bardzo niekorzystną figurę. Po tym wszystkim zaczęłam wszystko analizować i w pewnym sensie przyznałam jej rację. Jednak nadal nie potrafię stwierdzić, czy mieszczę się w dopuszczalnych granicach normy, czy ze mną jest już aż tak bardzo źle. Proszę, oceńcie same:
Dodam jeszcze, że przy wzroście 161cm ważę 57 kg, więc BMI mam prawidłowe.
16 listopada 2014, 23:10
majtki od stroju o rozmiar lub nawet 2 za male. masz potencjal na swietne cialo, ale tluszczyku masz za duzo jednak. spore boczki i pupa troszku wisi, ale w ubraniu na pewno wygladasz mega :) wiele nie trzeba, zeby bylo super :)
16 listopada 2014, 23:10
Gruba na pewno nie, ale pulchna tak. Co niekoniecznie jest czymś złym ;) Masz świetną talię, biust prezentuje się dobrze, masz płaski brzuch (może nie umięśniony ale nic ci nie wystaje), ale biodra i uda masz bardzo "miękkie". No i te majtki na pewno nie pomagają :P
Moim zdaniem zbudowana jesteś proporcjonalnie, w ciuchach zapewne prezentujesz się super i jeśli jesteś z siebie zadowolona to jak najbardziej taka pozostań. Ja na twoim miejscu starałabym się ujędrnic i wyrzeźbic ciało i pozbyc tego miękkiego, albo przynajmniej zmniejszyc.
A BMI to jest bardzo ogólny wskaźnik i nie warto przywiązywac do niego zbyt wielkiej wagi.
16 listopada 2014, 23:11
z przodu świetnie, ale z tyłu już nie tak atrakcyjnie, ze względu na boczki. Ale nie nazwałabym takiego ciała wcale grubym, tak jak dziewczyny przede mną, uważam, że masz zadatki na baaardzo piękne ciało (talia, zgrabne nogi, spory biust). Wszystko jest do wypracowania.
16 listopada 2014, 23:23
Masz zle dobrane gacie od stroju, a to strasznie wizualnie pogarsza sylwetke. Gruba nie jestes, majty zle.
16 listopada 2014, 23:33
Przykład tego aby nie kierować się wagą. Figura na pewno fajna, ale otłuszczona a przy tym sflaczała.
16 listopada 2014, 23:40
proponuję hula hoop, przyjemnie się kręci do muzyczki, nawet nie poczujesz, że ćwiczysz a ładnie zejda ci boczki i ujędrni się brzuszek. Po 10 dniach już widać różnicę! :)
16 listopada 2014, 23:40
Jest całkiem fajnie, ale majty oddaj wrogowi - fason zupełnie nie dla Ciebie, no i zdecydowanie za małe.
16 listopada 2014, 23:42
Dzięki dziewczyny za Wasze opinie, na pewno wezmę je pod uwagę :) Właśnie zastanawiałam się nad rozpoczęciem ćwiczeń, ale w ogóle nie mam pojęcia jak je rozplanować, by stracić zbędne centymetry od pasa w dół, zachowując górę taka jaka jest. Czy ćwiczenia siłowe na uda, brzuch, boczki, pośladki wystarczą, czy dorzucić do tego jeszcze trening cardio? I czy przy obecnym stanie sylwetki potrzebna mi jest jakaś szczególna dieta, czy wystarczy po prostu unikać słodkiego i fast foodów? Proszę pomóżnie! :)