- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 maja 2013, 09:08
Edytowany przez wrednababa56 21 maja 2013, 09:11
21 maja 2013, 15:35
A tak szczerze, to co tobie do tego, że ktoś jest zadowolony z tego jak wygląda? Masz monopol na rozstrzyganie komu z czego wolno być zadowolonym?Postrzegasz świat w bardzo ograniczony sposób, a twój ostatni wpis w pamiętniku, gdzie rozważasz czy grubi zasługują na szacunek potwierdza tylko jak mało wiesz o ludziach i świecie...Człowieka - to kim jest - nie determinują cyfra na wadze czy cm w talii. Ludzie to ich myśli, zainteresowania, pasje, stosunek do innych ludzi, to co dobrego mogą zrobić dla innych. jak żyją, jak potrafią czerpać radość z każdego dnia mimo swoich wad czy ograniczeń. Na współczucie nie zasługują ci, którzy za dużo ważą, tylko ci, którzy całe swoje życie podporządkowują dążeniu do źle pojmowanej doskonałości zatracając w tym samego siebie i zostając na końcu piękną, plująca jadem, zniszczoną wewnętrznie skorupą.Ja chcę tym ludziom pokazać problem.Szlag mnie trafia jak widzę taki wypociny i zadowolone z siebie dziewuchy które wyglądają... już nie napisze jak bo zaraz znowu będzie kłótnia.Wiesz co Kaia, powinnaś się leczyć. Każda Twoja wypowiedź jest przepełniona złością, agresją i nienawiścią.
21 maja 2013, 15:41
I po co Ty się z tym obnosisz ?Tu taką udajesz a w środku Cię roznosi na widok szczupłych dziewczyn.Brak mi słów Ty się jeszcze bronisz...kaia czekalam na twoje 3 grosze. widzac twoj nik usmiechnelam sie bo bylam ciekawa co mi nawrzucasz ja na serce nie choruje. miazdzycy nie mam badania w normie tobie proponuje kaftanik i oddzial bo jestes zagrozeniem dla otoczenia i szczerze zal mi cie. pewnie nie masz znajomych albo wszystkie sa z oddzialu anorektyczek bo nikt nie chcialby byc z taka zlosliwa osoba. nikt sie za mnie nie wstydzi a jelito usuwam zapobiegawczo zeby za 10 lat nie odejsc z tego swiata. 2 lata temu dowiedzialam sie ze odziedziczylam zle geny ktore zabraly pol mojej rodziny. a teraz jestesmy na szpilkach i robimy kontrolne badania rok temu musialam usuwac guza z malym narzadem z przewodu pokarmowego. grozili mi lekarze ze zoladka tez nie bede miec ale drudzy lekarze powiedzieli ze nie ma potrzeby i najwazniejsze jest jelito.
21 maja 2013, 15:42
21 maja 2013, 15:44
21 maja 2013, 15:50
Ludzie tacy jak ty są okropni(nie chodzi mi o względy estetyczne)Nie dbasz o siebie kompletnie,Twój organizm pewnie jest niszczony od wielu lat.Prawdopodobnie masz zaawansowaną miażdżycę i kłopoty z wydolnością serca.Jak piszesz masz operacje pewnie jelita nie wytrzymały. Wracając do względów estetycznych.Nie wyglądasz ani ładnie ani zdrowo.Są osoby grube których ciało nie jest sflaczałe i jeszcze jakoś to wygląda ale TU to prawdziwa MASAKRA.Weź się za ćwiczenia (już nie pisząc o diecie) a nie plażowanie bo wystawiasz się na pośmiewisko (zresztą nie tylko siebie ale i całą rodzinę)
Edytowany przez naadiax 21 maja 2013, 15:50
21 maja 2013, 15:53
21 maja 2013, 16:07
21 maja 2013, 16:23
Tak się zastanawiam i nie spotkałem, nie znam, nie słyszałem itp. by jakaś szczupła wstydziła się tego, że jest szczupła.
Za to 90% grubych wstydzi się swej nadwagi.
To o czymś świadczy - należy dążyć poprzez zdrowy tryb życia do prawidłowej wagi - a nie godzić się na stan chorobowy w imię jedynie dobrego (wmawianego sobie) samopoczucia czy akceptacji.
21 maja 2013, 16:31
po kilku tematach dziennie o tym czy "moje cialo jest szczuple czy "moge sie pokazac w bikini" chcialabym wam pokazac ze nie macie nad czym sie uzalac. odkad jestem z partnerem(2,5 r) ten kostium mi towarzyszy i na basenie i na plazy. niestety na ten biust ciezko cos znalezc w rozasadnej cenie. obecnie mam wazniejsze wydatki niz byle jaka szmatka. moj partner jest ze mnie dumny a na teskty ze jestem gruba i nie powinnam sie obnazac mowi "gruba nie, ale glupia tak i powinnam sie puknac". nie wstydzil sie przy szczuplejszych znajomych, plywa ze mna na baseniewiec prosze. zdjecia z dzisiaj sprzed 10 minutobecnie nad czym chcialabym popracowac to brzuch bo on najbardziej przeszkadza, reszta jest najmniej wazna. nie musze miec 90 cm w biodrach czy 50 w udzie,ale brzuch kazda stylizacje popsuje zeby nie bylo w szortach tez paraduje. partner nie lubi ich za to ze sa za krotkie i za bardzo kusza ale nie dlatego ze mam malo jedrne uda wiec sie zastanowcie 10 razy zanim znow obejrzycie sie w lustro i zalozycie temat czy moge isc na plaze do 16.06 mam czas na to aby sie pokazac nad woda bo potem mam operacje , blizne i worek stomijny wiec w tym sezonie raczej lipa.