5 grudnia 2012, 19:49
Prosze o jakies rady na zrzucenie tego ..
![]()
- Dołączył: 2012-07-12
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 769
5 grudnia 2012, 20:03
dieta redukcyjna- zgadzam sie, aeroby - szybszy spacer, trucht, na siłowni- rowerek, orbitrek, bieznia , basen tez ok , wazne zeby było systematycznie 4-5 x w tyg,na poczatek pol godzinki, ale staraj sie wydłuzac czas co tydz o 5 min az dojdziesz do godzinki, mysle, ze jak sie przyłozysz to bedzie szybko spadac.
powodzenia, uda sie! musisz byc cierpliwa, systematyczna i nie odpuszczać, trzymam za ciebie
5 grudnia 2012, 20:06
Wszystko jest do zrobienia, musisz się nastawić na ciężką pracę i ją wykonywać, a schudniesz i będziesz zadowolona ze swojego ciała :)
- Dołączył: 2012-10-26
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 2077
5 grudnia 2012, 20:12
zrób sobie kilka postanowień typu : bez białego chleba, słodyczy, słodkich napoi.
dużo warzyw, regularne posiłki. jedz połowę tego co jadłaś.
oduczyć się jedzenia po 18.
dasz radę!
5 grudnia 2012, 20:17
Hifigra napisał(a):
dawno nie widziałam tak fatalnego ciała. ćwiczenia, dieta, balsamy
dziewczyna nie prosiła o ocenę ciała;] pomyliło Ci się z tymi arcy debilnymi tematami: na ile kg wyglądam, na ile kg wygląda moja wątroba, na ile kg wygląda mój mózg
policz sobie zapotrzebowanie na kalkulatorach w sieci, użyj lepiej tych bardziej zaawansowanych np:
http://exrx.net/Calculators/CalRequire.html
i weź z nich średnią, a potem odejmij na początku może być 300kcal. wiadomo jednak, organizm to nie maszyna więc może będziesz potrzebowała zwiększyć/zmniejszyć kalorie, a to niestety wymaga czasu i obserwacji.
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
5 grudnia 2012, 20:23
mam podobne łydki i pomimo straconych tylu kg nie schudły prawie wgl, jedynie 4 cm ![]()
zacznij od marszów, spacerów, każdy ruch jest ważny i najlepiej dieta mż.
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Szczawno-Zdrój
- Liczba postów: 15388
5 grudnia 2012, 20:37
Na początek rozsądna, zdrowa dieta. Nie obcinaj od razu maksymalnie kalorii, bo przy Twojej wadze, wystarczy, że będziesz jadła jakieś 300kcal mniej, niż wynosi Twoje zapotrzebowanie, a będziesz chudła. Do tego zacznij szybko maszerować, bo Twoja tusza raczej nie pozwoli Ci na wykonywanie innych ćwiczeń. Szkoda jeszcze bardziej obciążać stawy. Powodzenia;)!
- Dołączył: 2012-09-15
- Miasto: Biłgoraj
- Liczba postów: 290
5 grudnia 2012, 20:38
Ja na Twoim miejscu najpierw zaczełabym prowadzić dzienniczek z tym co jesz i pijesz - dokładnie wszystko wyliczone, kup wagę kuchenną. Jak już będziesz wiedzieć ile średnio spożywasz kcal i co dokładnie jesz ( nie zmuszaj się do nie jedzenia tego tego czy tamtego, jedz tak jak do tej pory - tydzień Cię nie zbawi a może Ci otworzyć oczy). Gdy już zobaczysz ile jesz kcal mozesz się przestraszyć - ale jest to szansa na to że dobrze obetniesz kcal a nie wejdziesz w idiotyczne głodówki które rozwalą Ci metabolizm - skądś to znam...
Dasz radę, tylko uwierz w siebie i się zepnij! Ja mam ten sam wzrost zaczełam 15 sieprnia z wagą 88, teraz mam 72,7 .
Masz dużą szansę na to że skóra ładnie Ci się wchłonie bo jestes młoda i nie masz tylu rozstępów co kobiety po ciązy (skąd to znam) a z wchłonięciem największy problem ma skóra z rozstępami które po prostu zostają.
Powodzenia!! :)