Temat: Vitalia dla anorektyków?!

Nie wiem dlaczego, ale od pewnego czasu wydaje mi się, że portal dla ludzi z problemami z wagą, którzy chcą schudnąć staje się portalem dla ludzi chudych, anorektyków, którzy albo mają tak wielkie ze sobą problemy, albo chcą po prostu aby każdy ich chwalił jakie to mają piękne ciała i próbują się w ten sposób dowartościować.
Ale myślę, że nie tędy droga. 
Trochę mnie to zaczyna męczyć, gdy widzę jakieś dziewczyny, które są mega chude ( czasami nawet za chude), a pytają się ile mają jeszcze schudnąć i nad czym popracować. No i jak łatwo zauważyć najczęściej są to młodziutkie dziewczyny.
Wiedzcie dzieje się coś złego...! Zanim dodajecie jakiś temat, to 2 razy przemyślcie czy to dobry pomysł!
Dziękuję, dobranoc!
Pasek wagi

Agaszek napisał(a):

cancri napisał(a):

No ale nie przesadzajcie, ilu tu jest tych prawdziwych anorektyków?Jaki to odsetek?
Na dzień dzisiejszy kojarzę tylko jedną osobę ... nie licząc kolegi od wczorajszego zdjęcia brzucha ... Jest za to spora grupa dziewczyn o specyficznych upodobaniach i dążeniach do "perfekcyjnej figury współczesnych modelek" dla których J.Lo jest po prostu gruba (35% ?)
popatrz jakie one mają wzory do nasladowania babka mojego wzrostu chyba 52 kg. przynajmiej o 3-4 kg za mało 

feel.better napisał(a):

przy czym patologicznie liczą każdą kalorię (wczoraj jak zobaczyłam w jakimś menu "guma do żucia - 2,5 kcal" to się przewróciłam)


Ja też kiedyś w czyimś pamiętniku widziałam kalorie wyliczone do miejsca po przecinku. Nie rozumiem tego, bo przecież nie da się tak dokładnie określić wartości kalorycznej każdego produktu. Zawsze jedna marchewka będzie bardziej słodka, niż inna, a jabłko bardziej kwaśne.
Pasek wagi

Loca90 napisał(a):

LeiaOrgana7 napisał(a):

Loca90 napisał(a):

Czyli co, uważasz że jest to portal tylko dla otyłych? Dyskryminacja? Myślę, że jest to miejsce dla wszystkich mających problemy z odżywianiem, czyli również dla anorektyczek czy bulimiczek... Trochę tolerancji koleżanko.
No to ja powtórzę, bo koleżanka wyżej chyba zbyt małymi literami napisała:Vitalia Numer 1 w odchudzaniuTak, jest to portal dla otyłych i z nadwagą, a nie chorych na anoreksję. Leczenie anoreksji to przeciwieństwo odchudzania.
Aleś Ty zakompleksiona. Gdyby tak nie było to miałabyś te "anorektyczki" i inne głęboko gdzieś i zajęłabyś się sobą ;-)

Fajna jesteś. Szczupłe ciałko, figurka i zero taktu. Mam te anorektyczki gdzieś, bo rzadko im się wypowiadam pod tematem, ale niestety łatwo mnie wyprowadzić z równowagi brakiem rozsądku i zdarza mi się. 
Pasek wagi
Ja przechodzę obok tych anorektyczek raczej obojętnie, czasem jak mi się chce - to napiszę "nie chudnij", a jak nie to zwisa mi to, co one ze sobą robią. Nie mam z tym problemu, to ich życie - ich ciała. Może dlatego, że sama jestem raczej szczupła, a jestem tu po to, żeby trzymać ciężko osiągniętą wagę (?) Może koś kto ma problemy z samoakceptacją, jest otyły może się bardziej bulwersować bo ktoś, kto wg niego ma idealną figurę twierdzi, że ma jeszcze 10kg do zrzucenia...nie wiem... Mam wyrobiony swój pogląd na idealną figurę i nic, ani nikt tego nie zmieni. Gdyby nikt nie odpowiadał w tematach anorektyczek, nie komentował ich wpisu oburzając się, myślę, że wyniosłyby się stąd, a tak lejemy wszystkie wodę na młyn....

.morena napisał(a):

Bo tych otyłych nie widać, nie pokazują się, udzielają się tylko w swoich pamiętnikach, odchudzają się w gronie swoich "znajomych". 
również zauważyłam taką tendencję .
Pasek wagi
Mnie najbardziej denerwują osoby wmawiające wszystkim szczupłym dziewczynom anoreksje (to zwykła ignorancja, bo chyba nawet nie zdają sobie sprawy z tego jaka to poważna choroba). Najczęściej grubsze osoby dosłownie obrażają szczupłe dziewczyny, wytykają, że mają ,,zero kobiecości'' (jakby każdy marzył o tym, żeby mieć wielkie biodra czy biust w rozmiarze D), wyglądają jak szkielety czy wieszaki, a pewnie same chciałyby tak wyglądać. Czemu to jest w porządku pisać komuś, że jest anorektyczką i żeby przytyła jeśli to nie w porządku napisać komuś, ze jest grubasem i żeby schudła. Dlaczego to jest w porządku lubić ,,kobiece kształty'', a nie w porządku lubić zgrabną sylwetkę, czy nawet lekko widoczne kości?

To portal dla każdego, kto się odchudza, utrzymuje wagę czy interesuje się zdrowym odżywianiem, czy wam to się podoba czy nie...

teenspirit napisał(a):

Mnie najbardziej denerwują osoby wmawiające wszystkim szczupłym dziewczynom anoreksje (to zwykła ignorancja, bo chyba nawet nie zdają sobie sprawy z tego jaka to poważna choroba). Najczęściej grubsze osoby dosłownie obrażają szczupłe dziewczyny, wytykają, że mają ,,zero kobiecości'' (jakby każdy marzył o tym, żeby mieć wielkie biodra czy biust w rozmiarze D), wyglądają jak szkielety czy wieszaki, a pewnie same chciałyby tak wyglądać. Czemu to jest w porządku pisać komuś, że jest anorektyczką i żeby przytyła jeśli to nie w porządku napisać komuś, ze jest grubasem i żeby schudła. Dlaczego to jest w porządku lubić ,,kobiece kształty'', a nie w porządku lubić zgrabną sylwetkę, czy nawet lekko widoczne kości? To portal dla każdego, kto się odchudza, utrzymuje wagę czy interesuje się zdrowym odżywianiem, czy wam to się podoba czy nie...
te młode dziewczyny to wariatki, 
na starość beda miec spowolniony metabolizm, to niech wtedy zaczną mniej jesc by nie tyc. nie teraz, kiedy się rozwijają i ich mózg potrzebuje enrgii
zgadzam się! dlatego ja nie komentuje takich "anorektycznych" wątków na forum ani nie dodaję takich pamiętników do znajomych.
Chyba sama powinnaś się zastanowić dwa razy, zanim dodałaś ten temat.

Każdy dąży do takiej wagi, jaka mu odpowiada i puki jest to w granicach normalnego bmi, nikt nie powinien się czepiać. Po co ta nagonka?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.