Temat: zerknij, potrzebuje porady :)

Witam was dziewczyny :)

Mam 169 cm wzrostu.

W zeszłym roku o tej porze roku ważyłam 72 kg. Po pewnym czaise, w wakacje zdałam sobie sprawę, że jestem jak waleń. Bardzo dużo ruchu, najpierw zdrowa dieta, potem wakacyjny wyjazd i 3 tygodniowa głodówka i zleciałam do 60 kg. Schudłam to 12 kg i byłam cholernie dumna więc olałam dalszą dietę i głodówki i ćwiczenia. W obecnej chwili rano ważę 65 kg. Nie jestem usatysfakcjonowana moją wagą, czuje jak rośnie mi brzuszek, a przerwa między nogami powoli się zamyka. Moje BMI wynosi 22,5- czyli norma ale ja czuje sie jak bym miała BMI 03729328657245678- superhipernadwaga. Chciałabym ważyć 55kg, wtedy czułabym się pewna siebie, jestem tego pewna. Czego od was chce, po co tu wrcilam i pisze wam te rzeczy ?

Oczekuje od was porad jakie ćwiczenia najlepiej robić o jestem zmotywowana i postanowiłam teraz zacząć dietę i przestać obgryzać paznokcie.

Potrzebuje ćwiczeń na te partie ciała ktre zaraz wymienie, chcialabym wypróbowane i polecane ćwiczenia któe działają dobrze i na stałe, że tak pwiem:

brzuch, uda, ramiona, całe nogi, talia ( na talię ma hulahop z masarzerem), boczki

dODAM TEŻ, ŻE BARDZO MAŁO JEM, ŹLE SIĘ OŻYWIAM BO N IE JEM MIĘSA, WAŻYWI NICZEGO TYLKO PŁATKI Z MLEKIEM RAZ DZIENNIE I TYLE I NIE MAM OKRESU OD 3 MIESIĘCY, CO TO MOZE ZNACZYC ?

artosis napisał(a):

nic dziwnego ,ze tyjesz po takiej diecie - SZOK.To tak jakbys nalala 10 ml paliwa i chciala przejechac 1000 km i sie dziwila dlaczego samochod sie zatrzymal :/ Cwiczenia bez dobrej diety nic ci nie dadza - jedzac platki z mlekiem raz dziennie - same wegle bedziesz pomimo jednej porcji obrastac w tluszcz , bo organizm bedzie odkladal na pozniej - bo ,ze jest w stanie glodowania to juz inna sprawa, nie jesz miesa ani warzyw .Normalnie nie wierze ,ze mozna byc tak bezmyslnym i doprowadzic sie do takiego wyniszczenia - tylko po to by czus sie pewnym siebie przy nizszej wadze -rece opadaja!


ilovetrance napisał(a):

artosis napisał(a):

nic dziwnego ,ze tyjesz po takiej diecie - SZOK.To tak jakbys nalala 10 ml paliwa i chciala przejechac 1000 km i sie dziwila dlaczego samochod sie zatrzymal :/ Cwiczenia bez dobrej diety nic ci nie dadza - jedzac platki z mlekiem raz dziennie - same wegle bedziesz pomimo jednej porcji obrastac w tluszcz , bo organizm bedzie odkladal na pozniej - bo ,ze jest w stanie glodowania to juz inna sprawa, nie jesz miesa ani warzyw .Normalnie nie wierze ,ze mozna byc tak bezmyslnym i doprowadzic sie do takiego wyniszczenia - tylko po to by czus sie pewnym siebie przy nizszej wadze -rece opadaja!

Widze ,że nikt mi nie poda cwiczeń ? laski ja nie chciałam morałów jak to źle robie tylko ciwczienia

Lemupanda napisał(a):

deila napisał(a):

Przede wszystkim nie stosuj głodówek! Przyczyną tego, że nie masz okresu prawdopodobnie jest właśnie to, że mało jesz, nie dostarczasz organizmowi podstawowych składników odżywczych. Lepiej zacznij normalnie i zdrowo się odżywiać, bo jeszcze bardziej pogorszysz swoje zdrowie' możesz być bezpłodna. Na samych płatkach z mlekiem długo nie pociągniesz...
Bezpłodnośc to ja poprosze ! Nigdy, przenigdy nie chce dzieci, ale seks bez ograniczeń? czemu nie.



Fajny środek antykoncepcyjny... Może opatentować?



Lemupanda to wpisz sobie w google cwiczenia na co chcesz i juz- nie chcesz rad to z pewnoscia nie dam ci rad jakie cwiczenia - bo CWICZENIA Z TWOJA DIETA NIC NIE DADZA! nie wiem jak napisac ,aby dotarlo do ciebie.Obrastasz w tluszcz z powodu diety , tracisz miesnie tluszcz zostaje z powod diety , zaczniesz cwiczyc nic sie nie zmieni z powodu diety.Naprawisz diete zaczniesz cwiczyc - zaczniesz chudnac tak ,ze beda widoczne efekty.To nie jest chyba jakas czarna magia ?
jest tyle ćwiczeń i milion tematów na temat ćwiczeń, że gdybyś była choć trochę zainteresowana nimi to byś w minutę znalazła, nawet tutaj na Vitalii... okresu już nie masz, a włosy jeszcze masz? a na seks za jakiś czas nie będziesz mieć siły na takiej diecie, wiec to nie będzie seks bez ograniczeń ;D 
mnie tam mało interesuje Twoja dieta. To Twoje życie. 
ćiwcząc przy takim jedzeniu i tak Ci to nic nie da, bo organizm zacznie "zjadać" mięśnie, bo tam jest najwięcej składników mineralnych, więc wciąż skóra będzie galaretowata, bo mięśnie nie będą się budować.
ćiwcząc przy takim jedzeniu i tak Ci to nic nie da, bo organizm zacznie "zjadać" mięśnie, bo tam jest najwięcej składników mineralnych, więc wciąż skóra będzie galaretowata, bo mięśnie nie będą się budować.
myślę, że powinnaś pogadać z dietetykiem... jasne, nie chcesz naszych morałów ani "dobrych rad" i wcale Ci się nie dziwię, nikt nie chce słuchać jak to źle cos robi, szkodzi sobie... ale pomyśl. spróbuj przeczytać swój post jakby to był post kogoś innego. Co byś sobie pomyślała? Nie zamierzam Ci matkować, ale to co wymieniłaś to klasyczne objawy zaburzeń odżywiania a to na pewno nie jest dobry sposób na odchudzanie. Nawet jeżeli teraz chudniesz i wydaje Ci się, że wystarczy tylko trochę mniej jeść czy więcej ćwiczyć, żeby osiągnąć cel, to na dłuższą metę to wcale nie działa, uwierz mi.
Chciałaś tylko porady odniśnie ćwiczeń, a my gadamy  o czymś innym? Obudź się dziewczyno! Twój post jest tak niepokojący, że nikt, kto dobrze Ci życzy nie pomoże Ci w autodestrukcji i nie poda ćwiczeń. Pogadaj z jakimś psychologiem - nawet jesli tylko dla swietego spokoju, żeby przekonac się ze to nie zaburzenia odżywiania.
Nie rozumiem Twojego podejscia do diety , piasłas kiedys że jestes dietetykiem , leczysz innych , a o sama siebie nie umiesz zadbać!
Pasek wagi
Moze to znaczyc ze masz chora glowe !!!!!
Dietetyczka????
Uchowaj boze jak najdalej od takiej dietetyczki !!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.