Temat: potrzebuję motywacji.

Hej, piszę, bo potrzebuję motywacji, porządnego kopa w tyłek, bo nie potrafię się opamiętać. Jeszcze pierwszego stycznia na wadze było 77 kg, później powoli trochę waga zaczęła spadać, ćwiczyłam i nie objadałam się, miałam motywację i widziałam efekty:
 

Wiem, że jeszcze wiele pracy przede mną, ale od tygodnia objadam się jak nienormalna i nie potrafię przestać. Codziennie mówię sobie, że koniec z tym, ale wystarczy, że zobaczę coś słodkiego i od razu rzucam się na lodówkę. Nie wiem co się dzieje, niedługo wrócę do dawnej wagi przez własną głupotę. Raany, wiem, że jestem żałosna, ale nie radzę już sobie.

przyklej sobie te dwa zdjęcia na lodówkę
naprawdę szkoda zmarnować takie efekty
Pasek wagi
Kurcze..  mam podobnie i jestem w podobnej sytuacji także nie mogę sie opamiętać z dnia na dzień czuje jak tyje..; ((
Pomóżcie nam..; ((
Pasek wagi
ojjkotku a jaka dieta była wcześniej? ;)
ja proponuje ci przejsc na stabilizacje na tydzien dwa - nie schudniesz ,ale nie przytyjesz.Odpocznij psychicznie od myslenia o diecie i dawaj dalej.Ja mialam w zeszlym roku tygodnie przerwy - obzerania sie ,ze glowa  mala .waga rosla  , a po 2 kg bralam sie za siebie i juz bylam na dobrej drodze miesiacami.
Efekty są bardzo widoczne jak to osiągnęłaś bo moja motywacja po 5kg jest ZEROWA 
 diety ze diety nie miałam porostu. ograniczałam jedzenie nie jadłam pizzy  nie piłam coli żadnych tych zupek ani nic z tych rzeczy  dużo warzyw i owoców.. i oczywiście woda a przed snem nie jadłam
.
Pasek wagi
Twoje efekty są zniewalające :)
zgadzam sie ten efekt jest meega  ja sama marze zeby u mnie byl taki  efekt.; ((( tylko cos w to watpie. ;/ ;(
Pasek wagi
Dokładnie zgadzam się z Tobą ojjkotku 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.