- Dołączył: 2012-06-12
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 46
8 lipca 2012, 21:33
Witajcie,
Mam problem z nadmiarem skóry, spowodowane to jest urodzeniem dziecka prawie 2lata temu, jest też tam tłuszczyk nie okłamujmy się. Ale do czego zmierzam...wstawiam fotki brzucha jak się schylam, pytanie zatem: czym to zmniejszyć? czy da się? czy jest któraś ktora miala takie coś i ćwiczeniami pozbyła się?
Jak stoje wyprostowana to nie jest tak zle, ale jak usiąde albo się schyle to tragedia.
proszę, pomóżcie!
Cwiczę od 2msc cwiczenia podlogowe kardio, nie stosuje diety, jem zdrowo i racjonalnie.nie patrzę na wagę, zalezy mi na wizualnej zmianie.
- Dołączył: 2007-10-02
- Miasto:
- Liczba postów: 119
8 lipca 2012, 21:44
tak, tak zgadzam sie Tylko dobry biustonosz i butki do tego..:))
8 lipca 2012, 21:46
i w między czasie brzuszki albo pół brzuszki. Gwarantuję, że po pół brzuszkach brzuch szybko się zmniejsza. Mój sukces brzuszkowy to -6 cm w miesiąc, ale robiłam mnóstwo brzuszków, w każdym wolnym czasie..
8 lipca 2012, 22:01
ja mam 5x tyle co ty na brzuchu, i tłuszczu i skóry... niestety ciąża jesy super tylko w gazecie:) rzeczywistosc jest inna, ciąża kazdej kobiecie niszczy cialo..
8 lipca 2012, 22:05
No cóż, tak naprawdę wszystko zależy od tego jaki masz rodzaj skóry. Niektóre kobiety tyją, rodzą, chudną i ich skora jest w świetnej lub niezłej kondycji, a niektóre nawet bez tego wszystkiego mają obwisłą lub pokrytą rozstępami skórę. Ja np nie rodziłam, ale po odchudzaniu mam również obwisłą skórę na brzuchu. Podobnie jak u Ciebie Autorko, jak stoję jest nie najgorzej, ale jak się schylę lub usiądę to fałdki się pojawiają. I muszę dodać, że ćwiczę regularnie, wagę też mam prawidłową przy moim wzroście, ale po odchudzaniu skóra nie wygląda tak jak powinna.
Nie chodzi mi o to żeby Cię zniechęcić, bo jestem zdania, że gdy możną coś zmienić to trzeba próbować. Ja nawet mimo tego, że wiem, że nie będę miała idealnego brzuszka, nadal ćwiczę :)
Tobie proponuję:
1) Jadanie regularnych posiłków, najlepiej 4 -5 w niedużych porcjach. Lepiej dostarczyć np 1600 kcal w 5 posiłkach, bo organizm daje rady spalić to co zjadłaś, niż dostarczenie tej samej liczby kalorii w np 2 posiłków w ciągu dnia, bo to może prowadzić do rozepchania żołądka, i na pewno do odkładania się tłuszczyku.
2) Regularne ćwiczenia, połączenie cwiczeń kardio z ćwiczeniami na mięśnie brzucha. Na początek więcej ćwiczeń kardio na spalanie tłuszczyku np rower, basen, marsz/trucht lub bieganie, aerobic. Polecam ćwiczenia Shaun T np Rocking Body lub Hip Hop ABS. Ćwiczenia są fajne ponieważ nie są to tradycyjne ćwiczenia na macie, ale większość jest w formie aerobicu/tańca.
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 12971
8 lipca 2012, 22:22
mam po ciazy gorszy :( i niestety nie udalo mi sie jak do tej pory nic z nim zrobic;(
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
8 lipca 2012, 22:32
Cwiczenia, ale jesli jest to rzeczywiscie tylko skora - to niestety tylko plastyka brzucha pomoze.
- Dołączył: 2012-05-23
- Miasto: Malediwy
- Liczba postów: 4551
8 lipca 2012, 22:34
mi sie udalo ( po ciazy blizniaczej) bardzo, bardzo polepszyc wyglad brzucha.
Owszem, nie jest to juz kaloryferek z lat mlodzienczych ale dzieki regularnym cwiczeniom jest duzo lepiej. Skora na brzuchu jest troche luzna i taka juz pozostanie ale naprawde jest ok.
Uwazam, ze cwiczeniami i systematycznoscia mozesz miec duzo ladniejszy brzuch.
- Dołączył: 2012-07-05
- Miasto: Imielin
- Liczba postów: 2
8 lipca 2012, 22:52
Witam wszystkich. Ja również mam taki brzuch, 2 lata temu mialam cesarke, brzuch mam miekki taki wiotki i te rozstepy okropne, teraz kiedy go troche slonce zlapalo wyglada lepiej, mam nadzieje ze jak pozbede sie tluszczu bedzie lepiej, a jak nie to przykryje majtochami o 2 rozmiary mniejszymi niz teraz ( jak juz schudne) i tak bedzie lepiej;)
9 lipca 2012, 06:55
magda1212 napisał(a):
kingss.of.leon napisał(a):
najpierw bieganie, skakanka, rolki, hula hop a później brzuszki/ pół brzuszki..
nie mam jak biegac za bardzo, jestem calymi dniami sama z dzieckiem dlatego robie cwiczenia w domu karrdio, ale efekt jest kiepski, boje sie,ze to zostanie mi na zawsze
Miałam to samo jeszcze 3 msc temu,ale zwiekszylam ilośc ćwiczeń aerobowych i po wiszacej skórze nie ma już śladu,oczywiście w tym miejscu pod pepkiem skóra jest luzniejsza(ja jestem po 2ciazach,foto w pamiętniku,wpis z 5.07) ale skóra nie wisi!
Także polecam zwiększenie ilości ćwiczeń i tez tak jak ty Ćwicze w domu,także da sie i uszy do góry