4 maja 2012, 14:41
odchudzam sie juz z jakies 3 tygodnie, waga sie waha caly czas
cwicze z ewa chodakowska chyba juz 6 raz. (co 2 dzien)
(od 2 treningow ja przerobilam bo cwicze tylko cwiczenia na konkretne partie ciala
tj zwiekszylam serie na wszystko i cwicze same przysiady proste i plie, wypady,
wymachy nog, brzuszki, unoszenie bioder .dolaczylam odginanie sie do tylu lezac na brzuchu i sklony
boczne - na plecy)
nie cwicze aerobobowo bo nie mam jak.
jak juz wychodze to wiecej przebywam drogi na nogach
dolaczam fotki mojej sylwetki
172 cm
talia 79, brzuch 94 cm, udo ok 65 cm, biodra 108 cm
oraz brzuch (moze maly minusik nalezy uwzglednic bo jedno zdjecie bylo wykonane wieczorem a
drugie w poludnie)
![]()
ubyly mi ok 2 cm z talii
3 cm z brzucha
moze 1 cm z ud
4 maja 2012, 18:36
widzę różnicę na brzuchu :) gratulacje! trzymaj tak dalej! :)
4 maja 2012, 18:53
jest różnica brzuch dużo mniejszy i wciecie w tyalii
4 maja 2012, 18:59
nie lubie aerobow, skokow. rowerek dalam koledze bo nie moge wysiedziec. a rower miejski jest jeden w salonie, drugi juz za duzo, a w piwnicy tesc zostali jakies cegly po remoncie. na klatce bedzie wadzic bo zaraz sa schody . jesli chodzi podskoki to jak beda upaly to nie dam rady w dzien. chlodniej bedzie ok 21? a pod nami mieszka dziecko ok 3 lata to bym przeszkadzala skaczac. dzielnica nie nalezy do bezpiecznych na cwiczenia.
chodzimy, spacerujemy. do babci mamy 45 minut spacerkiem to akurat ,jutro chyba pojdziemy na obiad, a teraz jakis maly spacer chcemy zrobic
- Dołączył: 2008-11-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 6622
4 maja 2012, 19:15
dziabaducha napisał(a):
nie lubie aerobow, skokow. rowerek dalam koledze bo nie moge wysiedziec. a rower miejski jest jeden w salonie, drugi juz za duzo, a w piwnicy tesc zostali jakies cegly po remoncie. na klatce bedzie wadzic bo zaraz sa schody . jesli chodzi podskoki to jak beda upaly to nie dam rady w dzien. chlodniej bedzie ok 21? a pod nami mieszka dziecko ok 3 lata to bym przeszkadzala skaczac. dzielnica nie nalezy do bezpiecznych na cwiczenia. chodzimy, spacerujemy. do babci mamy 45 minut spacerkiem to akurat ,jutro chyba pojdziemy na obiad, a teraz jakis maly spacer chcemy zrobic
to widze ze w cwiczeniach pzreszkadza Ci doslownie WSZYSTKO? Jaka Ty jestes pechowa, no popatrz
![]()
Zyczę "powodzenia".
4 maja 2012, 19:22
Nogi masz dobre tylko nad brzuchem trzeba było by popracować ale tak ogółem nie jest aż tak zle:)No i najważniejsze jak ty się z swoim ciałem czujesz...to jest najważniejsze:)
4 maja 2012, 19:35
mam prawo nie lubic pewnych cwiczen i nie bede ich wykonywac bo ktos mi kaze. chcesz skakac skacz, ale nie rozumiem tego zmuszania. mialam aerobiki, chcialam cwiczyc 20 minut ale przez ten upal zaniechalam je. teraz stracilam laptopa wiec d*pa zbita. mam na dvd jeszcze treningi kardio z ciezarkami i kickboxing to bedzie ok 20 minut razem. moge na stacjonarnym nastawic albo sciagnac na nowo stare aerobiki
ja widze efekty po przysiadach bo ujedrnilam sie i mam gladka skore. po kazdych cwiczeniach robie pod prysznicem masaz szorstwa rekawica z peelingiem, i nie rozumiem tej zgryzliwosci.
jesli bede miala kaprys to przestane polegac na tej glupiej modzie odchudzania. ja sie nie odchudzam dla innych kobiet
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto:
- Liczba postów: 6346
4 maja 2012, 19:38
troche mniejszy brzuch masz, szczegolnie w gornej czesci widac ladnie