Temat: tyję :(((

Jak spojrzałam do Twojego pamiętnika to zrozumiałam, że największym Twoim błędem są kolacje. Nie mówię, że w ogóle na kolacje nie można jeść węglowodanów, bo możesz zjeść trochę. Ale powinno być w niej przede wszystkim białko, a u Ciebie jest sam cukier! Snickers, kogel mogel, słodki twarożek - takie rzeczy powinnaś jeść przed południem żeby je strawić.
Twarożek na kolację to bardzo dobry pomysł ale najlepiej sam albo z warzywami. Możesz zjeść jogurt, nawet z owocami albo owoce - dostarczysz wtedy fruktozy, czyli zaspokoisz ten głód na cukier wieczorami...
A ten głód na cukier pewnie masz przez to, że robisz zbyt długie przerwy pomiędzy posiłkami. Zjedz jakiś owoc czy jogurt, albo to co jadasz na kolacje ale w porze drugiego śniadania.

Musiałam pooglądać Twój pamiętnik po tym jak zostałaś nazwana dzieckiem, a później ktoś napisał, że masz 31 lat

wszystkie vitalijki mają rację za mało jesz i za długie odstępy między posiłkami

a ten kogel-mogel to jakaś schiza z dzieciństwa czy słabość do filmu?
jak można jeść surowe jajo z cukrem...

jak ja byłam dzieckiem to jajka były jajkami
a teraz nie wiadomo :(
weź odpuść sobie ten kogel-mogel

mało jedzonka i zle ustawione menu to powód że tyjesz

kogel mogel na diecie i snickers i sos majonezowy i czekolada na gorąco i wiele innych i to jeszcze w dodatku na kolację o 20.30 to chyba jakieś nieporozumienie(?)

snickers był raz i kogel mogel chyba przez 3 dni bo miałam okres i okromna chcęc na słodkie

twaróg na kolację jem ze słodzikiem i aromatem waniliwym

wczresniej jadłam tylko twaróg na kolację na słodko i jadłam 2 sniadanie i też nic nie pomagało

a kogrl mogel jadłam ze słodzikiem i kogel mogel był normalnie z całego jajka

Nie da się tyć na 'za mało jesz'... co wy gadacie? :/

Ja tez uwazam jak kolezanka powyzej , nie wiem moze organizmy roznia sie miedzy soba ale gdy ja jadlam naprawde malo i do godz 17 to schudlam sporo