Temat: Wstyd na basenie :(

Hej dziewczyny!:)
Mam zamiar zacząć chodzić na basen ale tak się wstydzę pokazać w stroju kąpielowym że szok!
Czy wy się nie przejmujecie opiniami innych?
I idziecie śmiało pływać?
Tym bardziej że ja mam na prawde masywne nogi i brzuch :(
Moze nie tyle ciala ale wstydze sie plam potradzikowych na plecach. Co do tego za chorobe nie moge sie przelamac ;(
nie masz powodu do wstydu. Ludzie własnie po to zapisują się na basen y uporać się z kg:) 
ale w sumie to Ci współczuje, bo pewnie ludzie będą się gapić na te blizny i będą sobie myśleć nie wiadomo co...  Teraz wszyscy tacy są..  Ale olej ich i dasz radę  ;]

Hrisnowflakesto napisał(a):

Moze nie tyle ciala ale wstydze sie plam potradzikowych na plecach. Co do tego za chorobe nie moge sie przelamac ;(

Myślisz, że tylko Ty je masz? Mnóstwo ludzi też się z tym boryka i w niczym im to nie przeszkadza, może jeszcze komuś tym pomożesz, a nuż ktoś Cię zobaczy i pomyśli: 'skoro ona się nie wstydzi, to czemu ja miałbym'? ;)
Pasek wagi
Czym się przejmujesz, bez względu czy jesteś gruba czy chuda zawsze się znajdzie jakiś komentator, któremu coś się w Tobie nie spodoba. Olej to.
ja się wstydze, ale chodzę...bo w końcu idę tam po to żeby coś ze sobą zrobić...;) przełam się a zobaczysz że nikt nie zwróci na Ciebie uwagi...
Pasek wagi

Sarenka16 napisał(a):

Hej dziewczyny!:)Mam zamiar zacząć chodzić na basen ale tak się wstydzę pokazać w stroju kąpielowym że szok!Czy wy się nie przejmujecie opiniami innych?I idziecie śmiało pływać?Tym bardziej że ja mam na prawde masywne nogi i brzuch :(

 

jaki tam wstyd :) obciach to jest wtedy, kiedy jedzie się na basen i przez godzinę podpiera ściany :) jeżdżę często i to na prawdę nie fajnei wygląda. a już pełny makijaż, full biżuteria i grzywka wyciągnięta spod czepka to dopiero obciach :)

Ja mam 170 cm wzrostu i ważę 72 kg. Jak tylko schudnę do 69 kg i trochę wyćwiczę brzuszek, zaraz lecę na basen. ;-)
kiedys sie wstydzilam.. ale poszlam majac ponad100kg i mialam w d ze sie gapia i komentuja... wazne ze robie  cos z soba.. :) tak samo  przemoglam sie z silka.. :)
często chodzę pływać. Kiedyś nawet przy skakaniu na główkę spadły mi.. majtki... mimo to dalej chodzę:D Walcz o swoje i się nie wstydź :*

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.