27 lutego 2012, 18:13
Od miesiąca ćwiczę - na początku była siłownia na świeżym powietrzu, po tygodniu zamieniłam ją na hula hop, którym kręcę zazwyczaj godzinę dziennie. Czasem tylko z braku czasu zastępuję to zaledwie półgodzinnym treningiem, ale najczęściej oprócz tej programowej godziny dochodzą momenty, kiedy chwytam za kółko z braku innego zajęcia - bo lubię. W sumie wychodzi najczęściej z półtorej godziny w ciągu dnia intensywnego kręcenia.
I tak jak słychać o cudownych efektach po kilku dniach... Tak ja tych efektów nie widzę w ogóle, chociaż też ostatnio niewiele jem, co mniej spowodowane jest wolą dietowania, a bardziej przymusem - ostatnio chronicznie cierpię na brak pieniędzy, co odbija się też mocno na moim odżywianiu, które choć regularne i względnie zdrowe, jest dosyć skromne.
Może Wy coś widzicie? Ja w ogóle, co jest absolutnie demotywujące. :( Gdybym kręciła kółkiem tylko dla zrzucenia tego i owego, pewnie bym je już odstawiła, całe szczęście tak nie jest.
Edytowany przez parkupino 27 lutego 2012, 18:20
- Dołączył: 2012-02-26
- Miasto:
- Liczba postów: 58
27 lutego 2012, 18:31
niezbyt;( Przepraszam, że cię obrażę, ale pierwsze co mi sie nasunęło "boże, ale ohydna"!
27 lutego 2012, 18:31
Zdaję sobie sprawę z tego doskonale, że nie schudnę w ciągu miesiąca bóg wie ile, kręcąc tyłkiem przez godzinę dziennie.
![]()
Niemniej fajnie się ogląda zdjęcia dziewuch, które po dwóch tygodniach dwudziestominutowego kręcenia co dzień (!) bardzo szybko nabierają kształtów. No cóż, albo zmyślają, albo nie na każdego tak to działa. :)
Hula hop wybrałam z dwóch względów - gdyż uczę się nim posługiwać w trochę bardziej zaawansowany sposób (czasu spędzonego na nauce trików nie wliczam w czas właściwych ćwiczeń), a po drugie daje mi to swobodę - w trakcie kręcenia mogę robić inne rzeczy naraz, które zrobić naprawdę muszę, a nie miałabym czasu przez to wszystko ćwiczyć, co nie wpływa na intensywność treningu. Poza tym forma aktywności naprawdę przyjemna, pod tym względem warta polecenia.
Generalnie postanowiłam zrzucić wagę przez ćwiczenia, nie natomiast diety - samo życie opróżnia żołądek.
![]()
- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1660
27 lutego 2012, 18:31
a jakim hula krecisz? tym plastikowym czy z masazerem?
- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1660
27 lutego 2012, 18:31
a jakim hula krecisz? tym plastikowym czy z masazerem?
27 lutego 2012, 18:34
Ani masażer, ani plastik - hula treningowe do tańca.
- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1660
27 lutego 2012, 18:43
moze to tego wina? ja krecilam kiedts plastikowym i efekty byyly doprawdy jednak nie jakies ogromne, bardzxiej czulam jedny brzuch, teraz krece od 3 dni z masazerem i juz mi sie wydaje ze boczki mam mniejsze, brzucha nie moge ocenic bo jetsem przed @ ale mysle ze tutaj beda naprawde spore fekty,
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto: B
- Liczba postów: 4650
27 lutego 2012, 18:44
a które zdjęcie jest przed, a które po ? Osobiście ładniej wyglądasz po lewej stronie.
27 lutego 2012, 18:47
Nie wiem, dziwne zdjęcia.Ale po brzuchu widać, że ćwiczysz, widac mięśnie, really ;)
- Dołączył: 2011-10-26
- Miasto: Łask
- Liczba postów: 766
27 lutego 2012, 18:51
jakaś różnica jest, ale niewielka