Temat: czy z moją figurą jest bardzo źle?

Cześć, chciałam zapytać czy widać progres i czy wciąż jest bardzo kiepsko? Mam 29 lat i 165 cm. Schudłam 15 kg, nie mam żadnych zdjęć ze swoich największych dni, ale waga pokazała wtedy 78 kg :( Zdjęcia na dole dzieli mniej więcej rok, na pierwszym schudłam do 69 kilo, na drugim aktualnym do 63. Marzę, żeby dojść do 58, ale chciałabym zrobić to z głową i powoli.

Nienawidzę swojego ciała odkąd pamiętam, czasem chce mi się płakać, jak patrzę w lustro. Jako nastolatka katowałam się głodówkami, dobiłam do granicy niedowagi, przez parę lat byłam bardzo szczupła i wtedy czułam się najbardziej akceptowana. Wszyscy komentowali, jak pięknie i zgrabnie wyglądam, a ja jedyne o czym marzyłam, to w końcu się najeść. Nietrudno się domyślić, że popaliłam wtedy mięśnie kompletnie, bo to były te chore czasy, kiedy 800kcal dziennie to było bardzo dużo. Jak wymiękłam i zaczęłam jeść, doleciało szybko do nadwagi i otoczenie znów zaczęło mi wytykać, że jestem gruba i gorsza. Staram się teraz jeść odpowiedzialnie i w końcu ćwiczyć dla siebie, dla sprawności i zdrowia, ale bywa ciężko z akceptacją tego jak wyglądam.