- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 października 2018, 08:23
Prawie rok temu przytyłam z 5-6 kg. Długo nie umiałam się ogarnąć i wreszcie schudłam.
Nie mogę już słuchać tych komentarzy począwszy od męża poprzez teściów, moich rodziców, aż do dalszej rodziny męża na temat tego co ja sobie zrobiłam. Ponoć wyglądam mizernie, blado, mam zapadnięte policzki i jestem za chuda. Ja tylko wróciłam do swojej wagi, nic więcej .
Ja sama nigdy nie czułam, że jestem chuda. Zawsze uważałam, że jest jeszcze co poprawić i aktualnie jak patrze na swoje odbicie w lustrze to mam wrażenie, że jeszcze te kilka kg mogłabym schudnąć, chociaż już raczej nie planuję. ale ogólnie czuję się trochę tłusta.
Pomóżcie to ja mam zaburzone postrzeganie swojego ciała, czy moja rodzina ?
29 października 2018, 11:26
wygadasz bardzo dobrze wedlug mnie:) wage masz idealną, wiec nie przejmuj sie gadaniem
29 października 2018, 13:15
nie jestes za chuda, jest ladnie, szczuplo, ale twarz mogla zmizerniec po schudnieciu, tego nie widzimy
29 października 2018, 13:17
Wygladasz moim zdaniem bardzo ladnie. Nie sluchaj rodziny, moze lubia Cie tak gnebic.
29 października 2018, 17:12
Wg mnie jesteś szczupła - ale taka, że wyglądasz fajnie. Nie wychudzona. Na pewno nie chudlabym na Twoim miejscu, bo wtedy już zaczniesz wyglądać biednie. Teraz jest ok
30 października 2018, 01:14
skoro ty przy szczupłej sylwetce czujesz się tłusta to znaczy, że coś jest nie tak z postrzeganiem swojego ciała u Ciebie, rodzina nie jest ślepa i pewnie to widzi, mąż też z pewnością jako osoba Ci bliska dostrzega to, że siebie nie akceptujesz i próbują jakoś to zasygnalizować, w trochę pokrętny sposób. Zaakceptuj siebie i przestań się zastanawiać nad wagą. Kurcze, masz dziecko, więc nie jesteś już nastolatką żeby fiksować się na urodzie w taki sposób, rozumiem jak ktoś ma nadwagę czy otyłość, ale jak masz płaski brzuch, przerwę między udami i widać, że jesteś szczupła a mówisz, że tłusta, to coś w głowie masz pokręcone.
30 października 2018, 19:47
ani za chuda, ani za gruba - w sam raz. jak tego nie widzisz, to cos nie tak z postrzeganiem wlasnego ciala .. a rodzina jak rodzina - martwi sie. moze zmizernialas na twarzy? moze schudlas sporo w krotkim czasie? daj im czas, niech sie przyzwyczaja do nowej Ciebie. a Ty juz nic nie kombinuj, bo wygladasz zajebiscie.