Temat: co z robić z dużą ilością jaj?

ja do sernika daje 8 jajek

Szczerze to ja bym komuś porozdawała, po co kupować coś na takich lipnych przecenach i potem się głowić co zrobić? Wątpię, że zużyjesz wszystko. Kupowanie takich ilości jajek jest trochę głupie jeśli nie ma się celu, bo prawdopodobnie większość wyląduje na śmieciach.

Przeciez jajka jak sie trzyma w odpowiedniej temperaturze, to mozna trzymac i trzymac. Jak ja sciagam jaja ze wsi, to do 3 tygodni je przechowuje.

edit: ah, doczytalam o dacie. Zrob omlety :P

ja zawsze spożytkuje, na śniadanie na miękko albo jajecznica, na kanapkę, lubię jaja więc nie mam problemu jak kupię większą ilość;D 

nie wyrzucam jedzenia, a na pewno nie mam zamiaru wyrzucać jajek. To 16 sztuk, 4 sie już pozbyłam, kolejne 5-6 zje mój facet na kolację, więc zostanie mi akurat koło 6 na zrobienie czegoś do jedzenia.

Może usmaż naleśniki na jutro? Dzisiaj usmażysz, jutro zrobisz farsz i pozbędziesz się paru jajek 

Datą przydatności (a raczej najlepiej spożyć przed) za bardzo się nie przejmuję. No chyba, że minie rok :P

Jeżeli dzisiaj zjadłaś i żyjesz jutro też spokojnie możesz je jeść.

EDIT: Jednak kupując wybieram te produkty z dłuższą datą, bo są bardziej świeże. Nawet jeżeli są droższe od tych w promocji z kończącą się datą.

A ja nawet używam kilka dni po terminie jajka. Jeżeli nie śmierdzą czy coś :p To jest tylko sugerowana data a nie, że dziś się popsują lub zajdą w nich inne skomplikowane reakcje chemiczne hehe 

przecież wiem, że przez dobę jajka nagle się nie zepsują. Ale dzisiaj mam wolne popołudnie, jutro nie będę miała czasu na gotowanie . 

edit: najwyżej zrobię tartę.