Temat: Rosół

Cześć :)
Mam do Was jedno głupie pytanie... Jestem jeszcze bardzo niedoświadczoną kucharką, więc wybaczcie ;) 
Otóż wczoraj gotowałam na parze udka z kurczaka i marchewkę. Pozostał mi po tym taki a'la bulion, tj woda z wytopionym z udek tłuszczem, pewnie jakimś sokiem z marchewki itp, poza tym w tej wodzie (na dnie garnka do parowania) gotowała.się kość. Czy taki rosołek nadaje się tylko do wylania, czy mogę go użyć jako podstawę do jakiejś zupy?

Dziękuję i pozdrawiam ;)
Pasek wagi

a próbowałaś tego ?

Dodaj natki pietruszki,przypraw do smaku,moze wrzuć jakiegos pora i powinno nadać się do zupy moim zdaniem (ogolnie wrzuciłabym włoszczyznę i pogotowala z 30 minut zanim zaczne tworzyć zupę)

Mysle ze spokojnie mozesz :-)
Pasek wagi
Dodaj kostke rosolowa, najlepiej z włoszczyzna, do tego wsyp jakas gotowa mieszanke warzywna i podgotuj chwile, dopraw do smaku. Tak moja mama robila "wiosenna zupe", bardzo fajna sprawa.
Pasek wagi

Vanavila napisał(a):

Dodaj kostke rosolowa, najlepiej z włoszczyzna, do tego wsyp jakas gotowa mieszanke warzywna i podgotuj chwile, dopraw do smaku. Tak moja mama robila "wiosenna zupe", bardzo fajna sprawa.

kostka rosołowa to syf ..... a w sklepach pęczek pietruszki dostępny przecież i reszta warzyw potrzebna do zupy też.


studentka211 napisał(a):

Vanavila napisał(a):

Dodaj kostke rosolowa, najlepiej z włoszczyzna, do tego wsyp jakas gotowa mieszanke warzywna i podgotuj chwile, dopraw do smaku. Tak moja mama robila "wiosenna zupe", bardzo fajna sprawa.
kostka rosołowa to syf ..... a w sklepach pęczek pietruszki dostępny przecież i reszta warzyw potrzebna do zupy też.

 Wiesz co :) wiekszosc zarcia to syf, a ty sie czepiasz kostki. Nie jest moze i idealna, ale jest szybka. Jak ktos nie ma czasu to jest idealna.

Pasek wagi
Wrzuć do wywaru paczkę mrożonej zupy i dopraw jak lubisz. Ja tak robię jak tylko zostanie mi jakiś wywar, bardzo mi smakuje i ma mało kalorii a jest syte 
Pasek wagi
Dziękuję serdecznie za wszystkie odpowiedzi :) Moja zupka jest już ugotowana i nieskromnie powiem Wam, że jest przepyszna :) Oto, co zrobiłam: Do rosołu dolałam wody, dodałam sól morską, liść laurowy i ziele angielskie. Wrzuciłam pokrojonego pora, marchewkę, selera, ziemniaka, upaloną nad gazem cebulę, wyciśnięty ząbek czosnku. Gdy te warzywa zmiękły, wsypałam rozdrobnionego brokuła i usmażone wcześniej udko z kurczaka (w kawałkach) z kością. Zaprawiłam zupę jogurtem naturalnym i mąką, dosypałam jeszcze trochę soli, pieprzu czarnego i ziołowego (w rosole od razu była bazylia). Pycha!! I co jest najlepsze, wszystkie składniki miałam w domu :)
Pasek wagi

tymrazem napisał(a):

Wrzuć do wywaru paczkę mrożonej zupy i dopraw jak lubisz. Ja tak robię jak tylko zostanie mi jakiś wywar, bardzo mi smakuje i ma mało kalorii a jest syte 

sycące.
Pasek wagi

JodidaPeroContenta napisał(a):

tymrazem napisał(a):

Wrzuć do wywaru paczkę mrożonej zupy i dopraw jak lubisz. Ja tak robię jak tylko zostanie mi jakiś wywar, bardzo mi smakuje i ma mało kalorii a jest syte 
sycące.
JodidaPeroContenta dziękuję za zwrócenie uwagi, teraz czytam i widzę... oczywiście ja jestem syta bo danie sycące 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.