Temat: Tak się robi owsiankę?

Jutro na sniadanie po raz pierwszy chce sobie zrobic owsianke, nigdy wczesniej jej nie przyrzadzalam...

Zamierzam zrobic ja tak; ok. 5 lyzek gorskich platkow owsianych zalac szklanka mleka i zagotowac tak zeby platki byly napeczniale i miekkie, oslodzic do smaku, potem do gotowej owsianki wkroic banana i ewentualnie dodac troszke cynamonu

Czy jesli zrobie to tak to wyjdzie smaczna? Czy moze powinnam cos zmienic, cos dodac lub odjac? ;)
to ja jestem jakaś inna  nie gotuję ani nie zalewam wrzątkiem, mieszam z jogurtem naturalnym i zostawiam na jakieś 20-30 minut aż zmiękną
Pasek wagi
Ja tez zalewAm zimnym mlekiem na ok 30 min i da tez mieciutkie
Pasek wagi
A ja gotuję na mleku aż płatki zmiękną ;) Taką najbardziej lubię, od dziecka tylko tak przyrządzam, chyba ze nie mam wcześniej czasu to wieczorem zalewam i następnego dnia podlewam to mlekiem, chwilę gotuję i gotowe ;) mniam !

ok 4 łyzki owsianki gotuję z wodą, dolewam trochę mleka do smaku + słodzik i cynamon. Potem wkrajam banana i jest pyyyszna :D
ja owsianki nie gotuję,wystarczy zalać mlekiem i odczekać :) ale to muszą być płatki owsiane błyskawiczne :)

mamusiaAnitki napisał(a):

ja owsianki nie gotuję,wystarczy zalać mlekiem i odczekać :) ale to muszą być płatki owsiane błyskawiczne :)


nie muszą ja robię z jogurtem zwykłe
Pasek wagi
Ja owsiankę robię tak:
pół szklanki płatków owsianych i łyżkę otrąb zalewam na noc szklanką wody.
Rano zagotowuję szklankę mleka i wrzucam płatki z wodą i gotuję aż zgęstnieje dodając łyżeczkę siemienia lnianego.
Podaję z dodatkami.
nie potrafię przełknąć owsianki zalanej na noc wodą lub mlekiem, bo według mnie robi się z tego papka

Moja idealna owsianka to: 5 łyżek płatków owsianych górskich + 1 łyżka otrębów owsianych + pestki słonecznika + pestki dyni - to wszystko wrzucam na gotujące się mleko z cynamonem i cukrem waniliowym, mieszkam i czekam aż wszystko razem się zagotuje, po czym natychmiast przelewam do miseczki :) 

Płatki zdążą odpowiednio namoczyć się w mleku, ale pozostaną jędrne 
owsianka na mleku sama w sobie jest słodka, jak dodasz banana to masz wtedy maksymalnie słodką a jak jeszcze do tego dosłodzisz to nie wiem czy przełkniesz ja bym nie dała rady
jest 100000000 sposobów, i najlepiej metodą prób i błędów znaleźć tą swoją ;)

ps. ja nigdy nie gotuje, zawzze zalewam wodą/mlekiem czekam chwile (w trakcie się kąpie czy coś :D ) i dodaje później jogurt, słonecznik, pestki dyni lub orzechy, obowiązkowo cynamon!! (zastepuje wszelkie cukry, słodziki itp) i jakis owoc, albo suszone owoce ;) aha no i oręby, zawsze pszenne prażone. Mam jedne ulubione tylko i takie jem ;) czasami tez takie "pałeczki" błonnikowe, z lidla lub biedronki (2,99zł za 250g, polecam ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.