Temat: oliwki zielone, czy czarne?

Które preferujecie, które uważacie za "zdrowsze"? ;)
No i do jakich potraw je dodajecie? ;)

Poza standardowymi sałatkami uwielbiam też pokroić sobie oliwkę w plasterki i rzucić na kanapkę ;)
Jak jest u Was? ;)
Pasek wagi
Chyba nie ma różnicy - zielone to w końcu niedojrzałe oliwki czarne... Choć może ze względu na ciemny kolor czarne mogą być nieco zdrowsze ( więcej garbników ). Jem je całe - mi pasują np. jako przekąska do piwa
Nie wiem, które zdrowsze. 
Ale zielone uwielbiam, jem je na różne sposoby - do sałatek, samodzielnie, do dań makaronowych, do kurczaka i tak dalej, natomiast smaku czarnych nie znoszę i ich pod żadną postacią nie jem, są dla mnie paskudne.

Trochę to dziwne, biorąc pod uwagę, że to ta sama roślinka, ale tak już mam.
To się tak wydaje, ze chyba nie ma różnicy, bo to ten sam owoc, tylko niedojrzały, ale z roślinami różnie bywa. Na przykład owoce czarnego bzu, jak są niedojrzałe, to sa silnie trujące, a jak dojrzeją, to można je podawać nawet niemowlakom.... Więc kto wie, co w tych oliwkach siedzi  :)

A ja wole czarne, zielone mi w ogóle nie smakują.
Czarne lubie jako dodatek do sałatek, pizzy etc, a zielone lubię jeść same bez niczego :)
zazwyczaj jako dodatek do sałatek - zielone. Czarne mi nie leżą
ja czarnych nie lubie są jakieś dretwe w smaku za to zielone mogłabym jeść do znudzenia;))
Pasek wagi
Wolę czarne, ale jestem jedyną osobą w rodzinie, która je lubi, więc częściej jednak w lodówce znajduję zielone  
Pasek wagi
Oj różnica jest - ja wolę czarne, bo zielone są jakieś takie piekielnie słone. Dodaję je do pizzy, sałatek i jem prosto ze słoika ;)
Nie spodziewałam się, że tyle osób lubi oliwki. Zawsze gdy mówię, że uwielbiam to wszyscy się na mnie dziwnie patrzą :D Do kanapek nie jem bo mają dla mnie za mocny smak i tylko tą oliwkę czuję. Ale do sałatek, do obiadu często jem ;) i wolę zielone.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.