- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
12 października 2011, 13:06
Edytowany przez anniaa88 28 lipca 2014, 14:07
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Za Trzecim Krzakiem W Lewo
- Liczba postów: 6578
12 października 2011, 13:36
> sayonara
> to mój jest chyba wyjątkiem bo lubi z kurczaka
> tylko piersi ;)
dlatego napisałam większość :) w ten sam sposób można upiec każdy kawałek mięsa, choć nie polecam wołowiny - duszona jest znacznie smaczniejsza, a jak jeszcze podasz ją z kaszą i buraczkami, to w ogóle masz dietetyczne niebo w gębie :)
Edytowany przez sayonara 12 października 2011, 13:36
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1560
12 października 2011, 13:40
http://vitalia.pl/index.php/mid/42/fid/259/odchudzanie/diety/page_id/15#
http://vitalia.pl/index.php/mid/42/fid/259/odchudzanie/diety/page_id/18#
http://vitalia.pl/index.php/mid/42/fid/259/odchudzanie/diety/page_id/25#
Zanik kupisz dietę sprawdź czy takie jedzenie ci odpowiada (ja tak zrobilam)
te informacje sa dostepne przy opisie kazdej z diet
edit:
![]()
jesli obrazka nie widac to: http://img685.imageshack.us/img685/4017/beztytuufep.jpg
Edytowany przez Migdal0606 12 października 2011, 13:43
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
12 października 2011, 13:50
Edytowany przez anniaa88 28 lipca 2014, 14:06
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1560
12 października 2011, 13:51
wiesz nawet jesli wybierzesz powiedzmy vitalekka to mozesz ja zamienić na cos innego... widze ze teraz jest promocja na + program czyli dieta+fitness ja korzystam i zadowolona jestem. Minusem jest fakt, że ta dieta jest na jedna osobe wiec na dwie trzeba odpowiednio modyfikowac porcje... tzn. wiadomo ze facet je wiecej...
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
12 października 2011, 13:54
Edytowany przez anniaa88 28 lipca 2014, 14:06
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Za Trzecim Krzakiem W Lewo
- Liczba postów: 6578
12 października 2011, 14:02
mi w diecie vitalii najbardziej przeszkadzało to, ze jedzenie się marnuje :(
wykorzystujesz tylko trochę danego produktu, a reszta? leży i czeka, bo jutro jemy już coś innego
wolę sama planować posiłki, bo przynajmniej wykorzystuję wszystko co kupiłam...
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
12 października 2011, 14:07
Edytowany przez anniaa88 28 lipca 2014, 14:04
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1560
12 października 2011, 14:27
> mi w diecie vitalii najbardziej przeszkadzało to,
> ze jedzenie się marnuje :(wykorzystujesz tylko
> trochę danego produktu, a reszta? leży i czeka, bo
> jutro jemy już coś innegowolę sama planować
> posiłki, bo przynajmniej wykorzystuję wszystko co
> kupiłam...
Ja nic nie marnuję. Albo jem cos przez 2 dni, albo jak wymieniam posiłek zaznaczam np. wtorek i czwartek a w środe jem cos innego. U mnie nic sie nie zmarnuje ^^
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Za Trzecim Krzakiem W Lewo
- Liczba postów: 6578
12 października 2011, 14:34
anniaa tych przepisów aż tak bardzo nie musisz szukać :)
wystarczy przerobić zwykłe dania na wersję dietetyczną, to nie jest takie trudne :)
np kurczaka, kotlety mielone, rybę pieczesz, nie smażysz, wołowinę dusisz bez tłuszczu, sos pomidorowy lub pieczarkowy do makaronu robisz bez tłuszczu z przecieru i zagęszczasz zmiksowaną marchewką/cebulą/ziemniakiem
do zapiekanek zamiast sosu beszamelowego albo śmietanowego dodajesz mleko z jajkiem
do ziemniaczanego puree zamiast śmietany i masła dodajesz jogurt i mleko
do mizerii i sałaty zamiast śmietany - jogurt
i tak dalej :)
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1560
12 października 2011, 15:39