Temat: Jedna potrawa która Was zaskoczyła smakiem

Jak w temacie, pomysł zapytania powstał ponieważ dzisiaj przy okazji służbowego spotkania byłyśmy z koleżanką na lunchu i podano tam zupę. Preferuję kuchnię polską, owszem wiele potraw w życiu próbowałam ale jakoś naszej kuchni zdradzić nie mogę (no może z małą zdradą w stronę kuchni śródziemnomorskiej). Tym bardziej zaskoczył mnie fakt, że z przyjemnością zjadłam jak się okazało zupę rybną z bananami i orzechami. No że takie połączenie mi będzie smakowało to siebie nie podejrzewałam. Fanką bananów nie jestem, czasami w domu co prawda robię krem dyniowo-bananowy bo moi banany lubią, ale że zjem ze smakiem taką zupę nie myślałam.

I teraz: jaka potrawa Was zaskoczyła i okazało się, że zjadłyście ją ze smakiem (a może weszła na stałe do Waszego menu) chociaż myślałyście, że to zupełnie nie ta bajka. Strasznie ciekawa jestem :)

Pasek wagi

sansewieria napisał(a):

Łososiowa marchewka z przepisu Jadłonomii ;)

Potwierdzam, robiłam na urodziny, podawałam jako przystawke, goście długo nie wierzyli ze to marchewka. Z jadłonomii polecam również boczniaki po thajsku, jeżeli uda się dorwać tajską bazylie- nietuzinkowe danie :) 

kalafior pieczony w masle orzechowym

avokado z chrzanem, tylko wtedy jadalne. Nienawidze avokado i zjadlam tylko w tej postaci, bedac urzeknieta smakiem.

Julian98 napisał(a):

avokado z chrzanem, tylko wtedy jadalne. Nienawidze avokado i zjadlam tylko w tej postaci, bedac urzeknieta smakiem.

A ja uwielbiam avocado z cebuy, solą i pieprzem tak jak tatar

Pasek wagi

Nirvanka2016 napisał(a):

Zupa wiśniowa (nie cierpię zup owocowych) podana z ziemniakami i jajkiem sadzonym. Pycha 

No nie żartuj, owocówka z ziemniakami? U nas wszystkie które widziałam to z kluchami i przeważnie z mlekiem albo śmietaną. W takim wydaniu się nie spotkałam i jajko do tego? Ciężko mi sobie wyobrazić to połączenie :) Rozumiem, że była w kwaśnym wydaniu?

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Julian98 napisał(a):

avokado z chrzanem, tylko wtedy jadalne. Nienawidze avokado i zjadlam tylko w tej postaci, bedac urzeknieta smakiem.

A ja uwielbiam avocado z cebuy, solą i pieprzem tak jak tatar

no nie przeonasz mnie :)

XXkilo napisał(a):

Może nie potrawa ale podpatrzyłam u ŚP. Babci jak robila kanapki z grubym plastrem twarogu, a na niego kładła sporo własnoręcznie zrobionych powideł. Pyyyyyyyychaaaaaaaa....

Też tak jadam. Mmmm... 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.