Temat: Młoda (czyli puszczalska?)mama = zła mama ?

> ktore swiadomie zachodza w wieku nastu lat?? po 
> prostu sa ciekawe wszystkiego, dają od
> najmlodszych lat, a wiadomo  jak to jest chwila
> nieuwagi i dziecko

Milutka, może nie swiadomie odpowiedzialności, ale swiadome, ze chca miec dziecko - bywa.

Ale zostawmy patologie o jakiej pisalam wczesniej. ostatnio z kolegą (30 lat) rozmawialismy o rodzicielstwie, przy okazji tego, ze jego wybranka na dniach miala mu dac potomka i stwierdzilismy, ze tacy mlodzi rodzice, rzuceni tak wczesnie na gleboką wodę potem latwiej radza sobie w zyciu. Łatwiej znoszą przeciwności.

zelka76  masz 100% racji ,dobrze to opisałaś

> Stwierdzenie
> 'rodzice pomogą' to właśnie brak
> odpowiedzialności... Takim niewiastom powinno się
> podarować chihuahue lub inną małą psinkę do
> kochania, karmienia, przytulania...

Ale chyba nie uważasz że jesli się już zdaży powinny pozostać same sobie... ktos musi im pomóc... mam koleżankę która zaszła w ciaże w wieku 17 lat...urodziła gdy miała 18... tylko że jej nie miał kto pomóc, bo była z domu dziecka... facet ja zostawiła z "Kłopotem" bo mu chyba nie na rekę było... dziwucha przez rok tułała się po róznych Domach samotnej matki... było jej naprawdę ciężko... na szczeście chłopak wrócił po rozum do głowy i się zeszli... puki co sa razem juz jakieś 7-8 lat

A Wy co byście zrobiły jak zaszłybyście tak młodo (tj.15-17 lat) w ciąże? usunęłybyście ??

> drska 'czekajac na sobote' to naprawde hardcore,
> ja to chyba zyje w innym swiecie

Ja też, ale do takiego swiata zaglądałam spedzając u kuzynki na przyklad wakacje - tyle, ze tam na zabawach nie bylo rozbieranek.(bywałam, glownie po to by nie zrobic jej i jej znajomym przykrości - było smiesznie, aczkolwiek absolutnie nie jest to moj sposob spedzania czasu)

Aborcja to sliski temat, ja jestem absolutnie przeciwna - dla mnie czlowiek to czlowiek i ludzka nieodpowiedzialność(każdy powinien poniesc konsekwencje swoich czynów)a nawet okrucienstwo - (gwalt) nie mogą być powodem odbierania komuś zycia. Takie malutkie dzieci nie trafiaja do domow dziecka jesli matka ich nie chce - na takie dzieci czeka wiele rodzin, ktore nie moga miec wlasnych i beda je kochac jak swoje.

myślę, że jeśli dziewczyna zachodzi w ciążę w wieku 16 to świadczy to o jej niedojrzałości, braku rozsądku i odpowiedzialności
gdy dziecko rodzi dziecko nigdy nie jest to komfortowa sytuacja i jest na to po prostu za wcześnie

seks jest cudowny i trzeba go uprawiać ale trzeba być do tego dorosłym, bo inaczej zdarza się właśnie taki dramat...

sama rozpoczęłam życie erotyczne w tym wieku i na własnym przykładzie wiem, że antykoncepcja jest skuteczna, ale trzeba o niej za wczasu pomyśleć

nie dyskredytowałabym umiejętności rodzicielskich tak młodej dziewczyny - uważam, że może być cudowną matką
ale może też mieć pretensje do dziecka które sprowadziła na świat...

> A Wy co byście zrobiły jak zaszłybyście tak młodo
> (tj.15-17 lat) w ciąże? usunęłybyście ??

Zaczęła szybo życie seksualne - to jej sprawa... szkoda dziecka bo nie wiecz czy będzie mało szczęśliwą rodzinkę bo raczej jego rodzice nie będą razem ze sobą do końca życia... i nie twierdze że samotne matki to nie rodzina ale tak młoda dziewczyna może się szybko załamać psychicznie .. miejmy nadzieję że ma rodzinę która ja wesprze :)

Niedojrzałość często pada to słowo, a jeśli tak ta młoda dziewczyna, ma faceta od 2-3 lat bo sama byłam w takim związku (miałam 14 lat jak poznałam mojego faceta i jestem z nim do tej pory) ,kochają sie i antykoncepcja zawodzi ( bo zdarza się i tak ) zachodzi w ciąże i ? nie usunie bo to jej dziecko ,wiadomo kocha je. Dla mnie np. taka sytuacja nie jest "zła" ma oczywiście też wiele  minusów. Ciężko wypowiedzieć się na ten temat mnie samej bo sama nie wiem co ja zrobiła bym w takiej sytuacji jak te młode mamy