Temat: Zanik mleka po 3 miesiącach.

Muszę się chyba po prostu wyglądać, bo źle się z tym czuję. 

Już drugi raz nie udało mi się karmienie piersią -  nie udało -  w sensie nie tak długo jak bym chciała. Przy pierwszym dziecku karmiłam 2.5 miesiąca. Po drugim porodzie zawziełam się i postanowiłam sobie ze będę karmić conajmbiej te pół roku,  ale tym razem wytrzymałem tylko 3.5 miesiąca. Piłam jakieś specjalne herbatki,  przyjmowałam jakiś specjalny suplement diety i nic. 3 miesiące i cycki zaczęły produkować tak małoleka,  że musiałam głodne dziecko dokarmiac mlekiem modyfikowanym. Syn nie skończył 4 miesięcy a w cyckach susza jak na pustyni. Zero,  totalne zero. 

I tak myślę jak to możliwe,  że niektóre kobiety karmią do 6 miesięcy tylko piersią,  a niektóre karmią jeszcze do roku czy nawet dłużej. Czy powody psychiczne,  tzn.  to,  że tego po prostu nie lubiłam mogło mieć na to wpływ? 

Zdaje sobie sprawę z tego,  że ewidentnie sama zabiłam laktację,  3 kawy dziennie i czasami piwko wieczorem pewnie też nie pomogły. Dawalam butelkę po karmieniu piersią, jak niechcial zasnąć i płakał. Jakiś czas jadł z piersi a potem z butelki. 

Ale chyba ja się do tego nie nadaje po prostu :( nie dałabym rady siedzieć 24h z małym przy piersi -  muszę też poświęcić sporo czasu starszemu. No doradca kazał też przestawiać dziecko jak najczęściej do piersi, żeby rozbujać laktację,  ale ja karmiłam i tak co 2 godziny.,  częściej się nie dało. Nawet porządnych zakupów nie mogłam zrobić, na porządny spacer wyjść,  byłam uwięziona w domu z dzieckiem. 

To karmienie piersią to normalnie jakaś tragedia :/

Mi też zanikło mleko po 3 miesiącach - dwa tygodnie mały był dokarmiamy mm,a ja rozkręcałam laktację. Przykładałam go wiele razy do piersi,a z laktatorem mialam randki nawet o 2 w nocy. Próbowałaś coś działać?

O 2 w nocy to wolę spać. Ale ja chyba po prostu mam do tego inne podejście. 

Młody lepiej najadł się mm,  jest najedzony,  szczęśliwy,  przecież to mm to normalne jedzenie a nie jakieś gówno.  Mój starszy na mm wyrósł na wspaniałego chłopaka,  który wyprzedza rówieśników pod każdym względem (w tym tych karmionych kp),  po co więc same sobie robimy taki laktoterror. 

Nie czuję się z tym dobrze,  chyba właśnie przez tą presję,  ale chyba dobrze zrobiłam,  że posłuchałam męża i odpuścilam sobie.  

Mój nie chciał piersi. 5dni nie miałam pokarmu i jadł butlę. Nie pomógł doradca laktacyjny, femaltiker, odciąganie laktatorem.. Do dziś słyszę, że nie ma czegoś takiego jak brak/zanik pokarmu, czy "niechcenie" piersi przez dziecko. Moja mama miała to samo w przypadku 2 dzieci. Ale wtedy było tak ciężko o mm, że przynajmniej nikt po niej nie cisnął, że nie karmi z wygody. Musisz się sama z sobą pogodzić, zwłaszcza jeśli nawet tego nie lubiłaś. Nie czuj się winna. Ja już nawet nie odpowiadam na zaczepki. Nikt tak nie dosra matce jak inna matka ;)

Pasek wagi

Jestes wspaniala mama:-) nie przemuj sie. 3 miesace to tez jest ok:-). Nie czuj sie z tym zle. Ja swoje dzieci karmilam 10 miesiecy i sama je odzwyczajalam ale nie rozumiem dlaczego kobiety taka presje wywoluja. Baby sa po prostu glupie. Kurcze faceci nie maja takiego cisnienia. Dzieci na mleku modyfikowanych sa takie same jak na kp. Nawet czesto tyle samo choruja. Mam kolezanki co karmily suuuper dlugo a dzieci im choruja. I takie co na butli i wogole. Mleko mm tez jest zdrowe. Glowa do gory. Nie doluj sie tym:-). Po co rozkrecac laktacje o 2 w nocy tego nie kumam? Dla satysfakcji? Rozumiem pzykladac ale jeszcze laktatorem dzialac? A co robily kiedys babki jak laktatorow nie bylo? Zrobikss co moglas. I dsj dobie na luz:-). Sposov karmienia nie mowi o tym jakimi matkami jestesmy.

Pasek wagi

Dzieci na piersi nie sa niesmiertelne, wazne ze dostalo siare i przez pierwsze tygodnie karmilas. Ja nie umialam karmic, nie wychodzilo mi.to wuec zaczelam dokarmiac butelka. Sciagalam laktatorem jakis czas ale pozniej juz nawet sie nie oplacalo sciagac. 

Przestan sie biczowac. 

Mysle, ze ConejoBlanco jest tutaj najlepszym specjalista od karmienia piersi i ma spora wiedze, a nia sie zgadaj!

Ze swojego doswiadczenia wiem, ze po pierwszych 2-3 miesiacach organizm matki nie wytwarza juz mleka na zas, by ciagle bylo w piersiach, a w wiekszosci wtedy, gdy dziecko akurat ssie. Tak bylo u mnie. Normalnie piersi puste, a jak karmilam mlodego (starszego czy mlodszego) po pierwszej minucie ssania mleko naplywalo. To dawalo mi to zludne uczucie, ze nie mam mleka, a jednak dzieci ladnie rosly bez wspomagania mm i bez wiszenia na cycu godzinami. Podobnie bylo z laktatorem- po pierwszych dwoch miesiacach udawalo mi sie zciagnac z obu piersi w sumie max 30ml, a synowie wyciagali tyle, by sie najesc i przybierac nawet ponad norme. 

Jesli bardzo chcesz karmic, odstaw mm i zaobserwuj zachowanie dziecka. Jak bedzie przybierac w normie to znaczy, ze tylko wydaje Ci sie, ze nie masz mleka. Zwroc uwage tez na to, ze dziecko 3-4 miesieczne potrzebuje juz troche zabawiania i bodzcow i nie zawsze jego placz, niepokoj i ssanie raczek oznacza, ze jest glodne. 

Z drugiej strony po 3 miesiacu zycia przejscie na mm to nic strasznego, to wieksza wolnosc dla Ciebie. Zrobilas, co moglas, nie ma co wpedzac sie w jakies wyrzuty sumienia.

hollyhok napisał(a):

Wybacz ale nie ma opcji żeby z dnia na dzień czy nawet z tygodnia na tydzień mleko zniknęło. Wina najczęściej jest skok rozwojowy a u Ciebie jest to ewidentne bo w okolicach 3 miesiąca jest duży skok i wiele mam myśli że skoro dziecko płacze i non stop by jadło a cycki miękkie to nie ma mleka. Druga sprawa to smoczki i butelka- pewnie Twoje dzieci były dokarmiane już od jakiegoś czasu no a że z butelki leci łatwo to nie ma się co dziwić że później przy cycu płaczą. Ja uważam że kp tak naprawdę siedzi w głowie więc jeśli nigdy nie było to dla Ciebie fajne to pewnie też takie myślenie nie pomogło. 
dokładnie! Sama karmię prawie 2 lata. Po co dokarmialas ? Bo plakalo ? Jak przyrost wagi. A jeśli chcesz jednak karmić, to próbuj, organizm potrafi cuda ( matki adopcyjne potrafią karmić dzieci )

a jeśli nie chcesz karmić, to nie karmić, nie płacz. Bo post brzmi jakbyś szukała pomocy,ale po co skoro tak naprawdę nie chcesz karmić. 

P.s. Też pije kawę, dużo, i nie zaszkodziła

Przynajmniej nie bedziesz miala obwislych cyckow

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.