© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 stycznia 2018, 10:36
Jestem w 7 tygodniu ciąży, na początku 9 tygodnia będę miała wizytę u ginekologa. Na pierwszej wizycie byłam pod koniec 5 tygodnia, wówczas jedynie lekarz mógł stwierdzić ciążę i, że w macicy jest wszystko ułożone jak trzeba. Od około 5 dni doskwiera mi kompletny brak apetytu, jest bardzo mało rzeczy na które w ogóle mam ochotę, przy czym nie wynika to z wymiotów ani nudności - bo tego nie mam, po prostu brak kompletny brak apetytu jak np. przy grypie żołądkowej. Z racji, że jest to moja pierwsza ciążą, to popadam w jakąś paranoję, zaczęłam się ogólnie martwić, czas do wizyty niesamowicie mi się dłuży. Powiedzcie mi czy któraś z Was też miała takie symptomy ciąży - czyli brak apetytu, ale bez wymiotów i nudności?
11 stycznia 2018, 13:58
miałam tak w pierwszej ciąży, schudlam nawet w pierwszych tygodniach (niestety później baaardzo ciągnęło mnie do białego pieczywa,pączków i nadrobilam) . Nie musisz sie martwić póki co, pierwszy trymestr jest specyficzny. Ja jestem w drugiej ciąży i jest zupełnie inaczej niz w 1 ciąży,ciagle ssie mnie w żołądku nawet pół godziny po posiłku. A to dopiero pierwszy trym.
11 stycznia 2018, 15:43
Ja tak mialam akurat w swieta, zupelny brak apetytu a przy okazji wilczy glod non stop, jadlam byle co aby tylko zaspokoic gloda no i mam teraz 3.5kg na plusie w 8 tygodniu :( Na szczescie sie ogarnelam, zmuszam sie zeby jesc rozsadnie i waga stanela, problem w tym ze najbardziej ciagnie mnie do tlustych, ciezkich, wysokokalorycznych i nie do konca zdrowych potraw ale ustalilam sobie jeden cheat day w tygodniu i koniec, reszta tygodnia na przymus zdrowa i rozsadna :)
11 stycznia 2018, 17:00
ja schudłam przez pierwsze 3 miesiące 6 kg, nic kompletnie nie mogłam jeść, wciskałam jedzenie na siłę i przez rozsądek, później apetyt wrócił, dzidzia ma teraz 4 miesiące i wszystko ż nią ok ;) ż reszta dzidzia weźmie wszystko czego potrzebuje od Ciebie, nie musisz się martwic
11 stycznia 2018, 21:57
nic sie nie boj. ja 2 tygodnie nie otworzylam lodowki ani szafki z przyprawami. Niestety teraz mi się odmieniło i jestem głodna non stop :D
ps. mogdały i prevomit pomagają trochę. i duzo pij wody
11 stycznia 2018, 22:28
Ja. Nie dość, że nie mogłam jeść, to jeszcze wszystko powodowało mdłości i wymioty. A później z głodu było mi jeszcze gorzej. W sumie przez 4 miesiące schudłam 4 kg, a przez kolejne 5 wróciły plus 3 dodatkowe.
12 stycznia 2018, 08:36
Ja apetyt chyba miałam dobry, ale nie jadłam wiele bo męczyły mnie mdłości. Generalnie po pierwszym trymestrze miałam chyba 1,5 kg mniej niż na początku. Potem nadrobiłam i to bardzo.
