Temat: kiwanie się 5-latka.

Cześć Vitalijki. 

Piszę do Was z troche niepokojącą mnie sprawą. Otóż moja siostra ma synka, który skończył 5 lat (sama mam córeczke, która ma 4). Nie chce rozdmuchiwać sprawy i żeby siostra nie poczuła że porównuje nasze dzieci..... ale wydaje mi się, że jej synek dziwnie się zachowuje. 

Czy normalnym jest, że chłopiec 5-letni buja się często w przód i tył wydając przy tym charakterystyczne mruczenie ? Jak się mu nudzi, ogląda bajke albo jak się zdenerwuje... Zauważyłam też że jak siedzi czasami na kanapie to do tego uderza głową o zagłówek kanapy. Ogólnie młody jest stosunkowo niski (moja córka jest 8 miesięcy młodsza i już go przerosła) -ale to mało istotne. Każdy traktuje go jak małe dziecko i utarło się jakby moja była starsza od niego... Ogólnie mało mówi, niewyraźnie, ciężko z nim nawiązać kontakt, czasami coś się go pytam i nie odpowiada zupełnie nic. 

Dodatkowo potrafi położyć na na podłodze i np. godzine bawić się traktorem ( pchać go w przód i w tył) nawet przy tym nie wstając. 

Kiedyś próbowałam z siostrą porozmawiać, ale średnio to wyszło. Po prostu się martwię. A często bywa tak, że rodzice albo nie chcą widzieć, albo wypierają problem. 

Jedno jest pewne - póki specjalista nie zobaczy chłopca ,my możemy gdybać.

Jeśli dziecko ma takie problemy , to jak to będzie za rok jak pójdzie do zerówki,szkoły ?

Pasek wagi

aaaa, i jeszcze jedno dziwne zachowanie jakie zauważyłam. Podchodzi i zaczyna palcem kręcić loki z włosów. Np. bawi się z moją córką i chwyta za jej włosy i kręci -tak jest cały czas. Czasami ją to denerwuje bo pociąga ją za włoski. Nie mówiąc już o swojej mamie, jak tylko jest na jej kolanach to tak robi -podobno jak zasypia to tak samo non stop. Do mnie też podchodzi i kręci. 

Podejrzenia moje też tu padły. Albo autyzm albo choroba sieroca. Mój brat też się tak kiwal i mruczal i bujal jak zasypial  ale nic poza tym i z tego wyrósł ale tu jest jakiś głębszy problem. Jedno jest pewne że masz rację z obawami i powinien go obejrzeć psycholog dziecięcy ale póki rodzice nie zrozumieją problemu to niewiele możesz. 

Przepraszam za określenie ale bez fachowej opieki będzie z niego niedorozwój a nawet dzieci z autyzmem można wiele nauczyć i wyrwać z ich świata.

Pasek wagi

Trudno stwierdzić czy to już jakiś problem czy po prostu w taki sposób/w takim tempie rozwija się dziecko. Radziłabym poczytać o zespole Aspergea, bo kilka objawów się pokrywa, może to być jednak jedynie zbieg okoliczności. Mimo wszystko zachęcić rodziców do wizyty u lekarza, nawet kosztem chwilowego obrażenia się na Ciebie, w końcu chodzi o dobro dziecka.

To mi wygląda na objawy choroby sierocej, ale nie znam się na dzieciach za bardzo.

Pasek wagi

Jako mama dziecka z zespołem Aspergera widzę kilka spraw, które są niepokojące. Zaburzenia ze spektrum autyzmu mogą mieć bardzo różne nasilenie i zakres objawów. Moim zdaniem warto dziecku przyjrzeć się bliżej bo to może bardzo pomóc w jego przyszłym życiu. I rodzicom też. Wiem co mówię. 

* dubel

* dubel

jak dla mnie wygląda to na zaburzenia integracji sensorycznej. Podwrażliwy układ przedsionkowy domaga się bodźców stąd to kiwanie się do przodu i do tyłu... proponuję żeby chłopiec został poddany diagnozie SI i na podstawie wywiadu, obserwacji klinicznej i testów wszystko będzie jasne. Terapia może mu bardzo pomóc i wyeliminować pewne niepokojące zachowania. Pozdrawiam ;)

Pasek wagi

Dzieci też się w ten sposób uspokajają i wyciszają i nie musi być to zaraz objaw chorbowy. Kiedy znajdą na to inny sposób to przestają się tak zachowywać. Poobserwujcie czasem dorosłych jak wielu z nich w stresujących sytuacjach się buja, huśta nogą czy "kręci loki" z włosów. I to nie tylko kobiety :-p A są to zupełnie zdrowi ludzie którzy tak się "relaksują" :-)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.