© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 stycznia 2015, 16:23
Witajcie!
Mam pytanie do kobiet które bardzo pragną dziecka, jak wyżej : ) Dlaczego chcecie je mieć i skąd sie bierze w Was to silne pragnienie posiadania potomstwa? Umiecie jakoś wytłumaczyć to uczucie ? Pytam bo ja jeszcze tego nie czuję. To znaczy lubię dzieci, dobrze sie z nimi dogaduje, ale nie czuje silnej, desprackiej potrzeby zostania matką jak niektóre moje koleżanki . Równie dobrze mogłabym nigdy nie mieć dzieci i byłabym szczęśliwa. Czy instynkt macierzyński przychodzi z wiekiem? Ja mam 25 lat. Czy może w ogóle nie przyjść ?
Tylko nie piszcie że chcecie mieć dzieci żeby ktoś Wam podcierał tyłek na starość bo to żaden argument dla mnie. Najprawdopodobniej Wasze pociechy będą podcierać tyłki Waszym wnuczkom a nie Wam : ) : )
31 stycznia 2015, 16:27
"Tylko nie piszcie że chcecie mieć dzieci żeby ktoś Wam podcierał tyłek na starość bo to żaden argument dla mnie. Najprawdopodobniej Wasze pociechy będą podcierać tyłki Waszym wnuczkom a nie Wam : ) : )"
Twój poziom kultury pozostawia tak wiele do życzenia, że szkoda mówić.
31 stycznia 2015, 16:32
Może nie przyjść. Ja mam dzieci i kocham je nad życie, ale gdybym np. nie mogła zajść w ciążę, to bym sobie inaczej urządziła życie i też była szczęśliwa i spełniona.
31 stycznia 2015, 16:32
też mam 25 lat. nie lubię dzieci, denerwują mnie. Jeżeli to się nie zmieni do ok 32 roku życia to nie będę mieć i tyle
31 stycznia 2015, 16:32
"Tylko nie piszcie że chcecie mieć dzieci żeby ktoś Wam podcierał tyłek na starość bo to żaden argument dla mnie. Najprawdopodobniej Wasze pociechy będą podcierać tyłki Waszym wnuczkom a nie Wam : ) : )"Twój poziom kultury pozostawia tak wiele do życzenia, że szkoda mówić.
Nie rozumiem o co Ci chodzi ? Nie widzę w tym nic nie kulturalnego. Jesli Ty mnie nie rozumiesz to poprzeglądaj sobie wątki na vitalii zresztą nie tylko na vitalii, o macierzyństwie i zobacz jak często dziewczyny piszą że chcą mieć dzieci żeby ktoś się nimi zajął na starość i podcierał im tylek.Tak właśnie piszą.
31 stycznia 2015, 16:34
Tak, może nie przyjść instynkt macierzyński.
Co za różnica dlaczego inni chcą mieć dziecko? Ty nie chcesz, to nie musisz przecież mieć.
Jedni chcą bo wg nich to cementuje rodzinę, inni żeby zostawić po sobie ślad na świecie, jeszcze inni bo uważają dzieci za słodkie.
Ja nie chciałam do niedawna, teraz bardzo chcę, właśnie dlatego, że uważam dziecko za dopełnienie rodziny, coś co scala wszystko w wg. mnie bardzo ładny obrazek.
31 stycznia 2015, 16:37
Też mnie to ciekawi. Mam zero instynktu, nawet nie chcę dotykać dzieci. Ale - nie wyobrażam sobie starzeć się bez dzieci, nie mieć tych doświadczeń. Do tego wiek powoli robi się odpowiedni - więc będę pewnie zaciążać z rozsądku i trochę wbrew sobie...
31 stycznia 2015, 16:38
Tak, może nie przyjść instynkt macierzyński. Co za różnica dlaczego inni chcą mieć dziecko? Ty nie chcesz, to nie musisz przecież mieć.Jedni chcą bo wg nich to cementuje rodzinę, inni żeby zostawić po sobie ślad na świecie, jeszcze inni bo uważają dzieci za słodkie. Ja nie chciałam do niedawna, teraz bardzo chcę, właśnie dlatego, że uważam dziecko za dopełnienie rodziny, coś co scala wszystko w wg. mnie bardzo ładny obrazek.
Po prostu interesuje mnie jak to jest - bardzo silnie pragnąć dziecka , skąd się bierze i tak dalej. Widzę że wiele kobiet jest w stanie zrobić wszystko żeby tylko mieć dziecko.
31 stycznia 2015, 16:40
Też mnie to ciekawi. Mam zero instynktu, nawet nie chcę dotykać dzieci. Ale - nie wyobrażam sobie starzeć się bez dzieci, nie mieć tych doświadczeń. Do tego wiek powoli robi się odpowiedni - więc będę pewnie zaciążać z rozsądku i trochę wbrew sobie...
Wydaje mi się że to nie ma sensu - zaciążać wbrew sobie i z rozsądku.... jeśli czegoś nie chcesz to nie musisz tego robić : ) ja mam 25 lat i wiele moich kolezanek twierdzi ze skoro juz w wieku 25 lat nie czuje silnej potrzeby urodzenia dziecka to juz raczej nie poczuje.
31 stycznia 2015, 16:42
Ja nie chce mieć i nie wiem czy to się zmieni. Może za 10 lat ;) w końcu młoda jestem.
