Temat: pchły, niemowle, dywanu, duży dom

Mam problem z pchłami. Nie możemy się ich pozbyć od ok. 7 miesięcy - próbujemy i próbujemy ale one za każdym razem wracają. Teraz moja córeczka ma 10 miesięcy a pchły po prostu ją jedzą. Próbowaliśmy już sprayów bio, normalnych sprayów do dywanów, front line nawet nie zliczyłam ile razy zakrapialiśmy tym koty etc. Za każdym razem kiedy wydawało się że już się ich pozbyliśmy - po kilku tygodniach znowu po nas skakały. Teraz mam dylemat bo mała raczkuje. Ostatnim razem spryskaliśmy łóżeczko i dywany w pokoju w którym dzidzia raczkuje sprayem bez dodatku pestycydów - niby bezpiecznym dla ludzi, ale nie pomogło bo dalej jest ich pełno. Mamy duży dom bo ok 300m2, wszędzie są dywany oprócz kuchni i łazienek. Nie możemy usunąć dywanów bo dom jest tylko tymczasowy i nie nasz. Za 2 miesiące wyprowadzamy się do własnego domu i nie wyobrażam sobie, żeby przenieść te pchły z nami. Boję się też używać większości środków bo mała raczkuje i nie wydaje mi się, żeby pestycydy na dywanach były dla niej bezpiecznie skoro później pcha rączki do buzi. Myślałam, żeby użyć tzw mgły na pchły ale boję się, że zaszkodzą one dziecku. Czy ktoś ma jakiś pomysł?

Więc może to nie pchły a pluskwy?:) Pluskwy to plaga w UK

Ciężka sprawa ;/

To są kocie pchły, nie czarne tylko bardzo małe i żółtawo - brązowe. Pracuje w RSPCA i moje 2 koty właśnie pochodzą z tej fundacji - więc zapewne miały pchły kiedy je wzięłam. W sumie to sama jestem zaskoczona bo miałam koty od dziecka i kiedy nawet załapały coś to pozbycie się ich było bardzo łatwe, ale teraz nie widzę rozwiązania.

Niee to pchły. Mówiłam że konsultowałam to z weterynarzem. 

Natasha czyli nie masz dywanow tylko wykladziny wiec wiekszy problem. Moze wlasciciele zgodza sie wymienic carpety na drewniana podloge? Szczerze, ja bym oddala koty komus na jakis czas i odebrala jak juz bedziecie miec dom z podlogami a dziecko przestanie raczkowac albo pozbyla sie ich, dziecko wazniejsze.

Pasek wagi

scotland21 napisał(a):

Natasha czyli nie masz dywanow tylko wykladziny wiec wiekszy problem. Moze wlasciciele zgodza sie wymienic carpety na drewniana podloge? Szczerze, ja bym oddala koty komus na jakis czas i odebrala jak juz bedziecie miec dom z podlogami a dziecko przestanie raczkowac albo pozbyla sie ich, dziecko wazniejsze.

WTF? Kolejna z serii oddajmy zwierzaka do schroniska, uśpijmy albo podrzućmy komuś przez płot, bo dziecko się pojawiło to trzeba się go pozbyć. Mam trzy koty i psa i zero pcheł, zwyczajnie trzeba stosować środki zapobiegające łapaniu pcheł, jest maść, można też to podać u weterynarza. Dziecku nie zaszkodzi, bo zwierzaków po posmarowaniu nie powinno się dotykać tylko przed dwa dni, dwa dni da się chyba upilnować. A pchły w dywanach to już tylko i wyłącznie kwestia zwykłego brudu. Więc może jednak wyrzucić brudne dywany, w których żerują pchły, nie zwierzaki? 

uuuu kochana to walka z witrakami.po pierwsze musisz sie z domu pozbyc kotow na jakis czas,njjlepsze sa preparaty w plynie i daje sie je  wzdluz kregoslupa by zwierze nie moglo sie wylzac ,takiego kota oddaj komus na przechowanie,bo dopoki bedzie w domu z jaje ktorych masz juz miliony w dywanie beda namnazac sie pchly.pchly zeruja na zwierzetach nie na ludziach.sami sryskajcie wszystkie trudno dostepne mejsca preparatami od pchel i jedzcie na wakacje,inaczej bedziesz je mala non stop.

Pasek wagi

moją opinię skrócę do minimum aby swoją szczerością nikogo nie urazić, a mianowicie PCHŁY KOCHAJĄ BRUD. 

Natasha222 napisał(a):

Mieszkam w uk i większa część tego domu pochodzi z przełomu XVI / XVII wieku. Na piętrach nie ma problemu z brakiem dywanów bo jest drewniana podłoga ale na parterze pod dywanem jest tylko beton. Bez dywanu nie da rady. Mało mnie tak na prawdę obchodzi ile pozbycie się ich kosztuje. Sprzątaczka poradziła wezwanie specjalistycznej firmy, ale wydaje mi się to wątpliwe, żeby środki przez nich używane były bezpieczne dla małej. 

Moze jednak pogadaj z ta firma jaki jest problem.Macie mozliwosc gdzies sie przeniesc na pare dni, zeby po dezynsekcji porzadnie wywietrzyc?

Pasek wagi

A kto powiedział, że ja chce zwierzaki wyrzucić?! Tak jak napisałam używany front line więc właściwie koty tylko pomagają bo każda pchła która na nie wskoczy zdycha.  Co do odkurzania to nie ma problemy bo codziennie przychodzi sprzątaczka.  Dom jest Grade II listed więc wymienienie podług musimy konsultować z konserwatorem zabytków.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.