- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 32
30 listopada 2010, 17:23
Witam,
W sierpniu 2010r poroniłam ,to była moja pierwsza ciąża, miałam przeprowadzony zabieg łyżeczkowania w 9 tc. Dzisiaj byłam u ginekologa, minęły juz ponad 3 miesiące od zabiegu i moja pani dr stweirdzila, że macica jest w porządku i wszystko sie ładnie wygoiło.Właśnie skonczyła mi się druga miesiączka po zabiegu była dokładnie taka jak przed ciążą. Niestety po zabiegu wystapily u mnie komplikacje, przez około 2 miesiące krwawiłam dzień w dzień raz słabiej a raz mocniej a lekarze nie wiedezieli co sie dzieje. Bardzo chcielibyśmy z mężem starać się juz o drugie dziecko ale moja lekarz uważa, że starania powinniaśmy zacząć za około 2-3 miesiące (będzie to wtedy 5-6 miesięcy od poronienia) czy uważacie, że powinniśmy zaczekać czy możemy zaczać juz próbować.
- Dołączył: 2006-01-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 689
11 stycznia 2011, 18:03
dorota kciuki będą trzymane :)
Asiorek - czytając takie wieści człowiek podbudowuje się na duchu - bo my czekamy z meżem a II na teście już ponad dwa lata i nadal nic - znaczy się testów nie robiłam za wiele ponieważ wiem że może dojść do wczesnego poronienia więc nawet jak mi się tydzień spóźniała to nie robiłam a jak już zrobiłam to zazwyczaj wieczorem dostawałam @ - złośliwość wwrrrr
- Dołączył: 2010-04-17
- Miasto:
- Liczba postów: 24
17 stycznia 2011, 18:55
Ja też poroniłam pierwszą ciąże w 18 tygodniu:(Lekarz kazał poczekać pół roku,ale ja bardzo się bałam zajść ponownie w ciążę.Po roku zaszłam w drugą ciążę.Bardzo się cieszyłam i bałam.W 8 tygodniu zaczełam krwawić,odrazu pojechałam do szpitala.Leżałam 7 dni na podtrzymaniu.Po 3 tygodiach wróciłam do szpitala na założenie szwu okołookrężnego na szyjke macicy.Cała ciążę musiała uważać na siebie,oszczedzać sie.Urodziłam zdrową,śliczna córeczke.A jutro ide do lekarza potwierdzić drugą ciążę:)
A więc trzeba wierzyć i być dobrej myśli.Powodzenia.
17 stycznia 2011, 22:13
RENII bardzo sie ciesze i gratuluje coreczki i koleknej ciazy :)) mnie trzyma straszny optymizm, ze wszystko bedzie dobrze i sie uda w tym roku.Nie bardzo wiec skad te przeczucia mam, ale sie ciesze.:))
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 32
7 lutego 2011, 12:47
Dziewczyny zaczęliśmy starania chociaż znowu mi sie coś poprzestawiało bo powinnam dostać miesiączkę 17 styczna a 19 dopiero lekko plamiłam bo to nawet nie było krwawienie a krwawić tak normalnie zaczęłam 21 wiec sama nie wiem od kiedy liczyc początek miesiączki. Wydaje mi się, że owulację miałam 4 stycznia i starania były wlaśnie były 2,3 i 5 wiec jak myślicie uda się??? Czy któraś z was miała takie lekkie plamienia przed miesiączką, przypomne Wam, że jestem w trakcie leczenia zapalenia szyjki macicy globulkami ( które z tego co wiem są bezpieczne dla ciąży).
7 lutego 2011, 16:04
dorotka mialam podobna sytuacje.Ktoregos cyklu zaczelam plamic 15 dnia to bylo raczej braz i tak trwal do 25 dnia potem przyszla@ normalnie.To bylo plamienie miedzyowulacyjne wiec to sie zdarza.Wierze ci bo sama sie martwilam.Mam tendencje do miesniakow i cyst wiec mam co sie martwic, ze moj organizm szaleje i robi co chce.Ale nie poddaje sie mimo wszystko.Wiec glowa do gory.:))
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 32
7 lutego 2011, 16:39
Jenna dzięki za podpowiedz i wsparcie :o)
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 32
11 lutego 2011, 15:36
Cześć dziewczyny piszę do was bo narodziła się w moim sercu nadzieja, że moge być w ciąży :o) owulację miałam tak jak Wam wcześniej pisałam 4 albo 3 lutego ( nie wiem dokładnie bo przesunęła mi się miesiączka ) a od 2 dni czuję lekki ból w okolicy lewego jajnika. czytałam na innych forach, że może to być oznaka wczesnej ciąży. Co Wy myślicie na ten temat, czy jest jakaś szansa? Podpowiedzcie mi proszę.
11 lutego 2011, 15:56
dorotka trzymam mocno kciuki
zebys zobaczyla 2 kreseczki.Nie chce ciebie zamartwiac, ale nie bierz tego powaznie, prosze.Kazda kobieta przechodzi inaczej, ja mialam teraz tak samo, okres spoznial mi sie prawie tydzien, objawy ciazy, bol lewego jajnika i 1 kreska na tescie.Wiec zwatpilam.Ale potem przyszla@ ta zolza;(( Wiec kobitko nie za,martwiaj sie jesli spoznia sie to ok zrob test i sie okaze :))) Trzymam kciuki.:))))))
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 32
23 lutego 2011, 13:20
Dziewczyny jestem w CIĄŻY!!!!!!!!!!!! Byłam dzisiaj u lekarza, ciąża jest jeszcze wczesna bo ostatnią miesiączkę miałam 21 stycznia ale jest maleństwo ma 6mm :o) Mam odruchy wymiotne, twarde i powiększone piersi i ciągle mi sie odbija ;o) Pani dr kazala mi brać teraz tylko kwas foliowy a w razie silniejszego bólu brzucha mam sie do niej zgłosić ponieważ przepisze mi wtedy tabletki na podtrzymanie ze względu na wcześniejsze poronienie. Dziewczyny jestem bardzo szczęśliwa, życzę Wam żebyście Wy tez usłyszały od lekarza tak szczęśliwą wiadomość.
26 lutego 2011, 14:43
dorota bardzo sie ciesze i gratuluje ;)))) uwazaj teraz na siebie. Jakie ci leki doktorka przepisala, czy juz masz? Pytam tak z ciekawosci, bo jak bylam w Polsce u gonka na kontrol to powiedziala jak tylko uda mi sie zajsc to mam koniecznie brav Duphaston. Wciaz czekamy az zajdziemy :))
SylwOOha tez mam takie obawy.Nie chce przechodzic tego znowu 2 raz.Jak narazie jestem pozytywnej mysli :))