- Dołączył: 2009-04-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 158
4 lipca 2013, 11:16
Słyszałam od przyjaciółki że podobno dzieci karmione dłużej piersią są bardziej inteligentne niż te karmione butelką. Czy to prawda?Spotkałyście się z taką teorią? Ja karmię na razie samą piersią (już 2 miesiące) ale np. córka mojej siostry gdy zaczeła być dokarmiana butelka w 3 miesiacu, przestawiła się od razu na butelkę i już do cyca nie wróciła... czy to jest na prawde takie złe?
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16222
4 lipca 2013, 11:36
następny mit;) nie przejmuj się takim gadaniem.
- Dołączył: 2013-02-21
- Miasto:
- Liczba postów: 1412
4 lipca 2013, 11:38
Inteligencje się dziedziczy po przodkach a nie po butelce.
- Dołączył: 2013-05-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 930
4 lipca 2013, 11:40
Są badania (mówili o tym nawet niedawno w Faktach na tvn) że tak jest... Ale wiesz jak te badania. One swoje życie swoje. Poza tym wg tych badań różnica jest kilku procent. Jest wiele innych czynników (dużo ważniejszych) które mają wpływ na inteligencję :)
- Dołączył: 2005-12-13
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3048
4 lipca 2013, 11:54
eeee tam, w życiu nie wypiłam ani kropli mleka z piersi matki, a jakoś na głupotę nie narzekam
pytanie, jaka bylabym mądra gdybym jednak ssała pierś? 
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3115
4 lipca 2013, 11:57
Ja nie mogłam karmić, bo byłam chora. Mój syn jest fajnym, szybko rozwijającym się, wesołym facecikiem, wszyscy, którzy go spotykaja, mówią, ze tak otwartego, pojętnego i miłego dziecka dawno nie widzieli.
MM ma swoje wady - można nasyapć za dużo, zwykle chcąc dobrze, a potem nie przepoic i dzieciak może się pochorować. MM musi być odpowiednio podawane, ale to jest na etykietce.
4 lipca 2013, 11:58
Ciekawe czym karmiona była ta koleżanka, że takie bzdury opowiada. Cokolwiek jadła musiało jej mocno zaszkodzić
- Dołączył: 2012-02-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 165
4 lipca 2013, 12:34
Są rózne teorie jedni mówią że mleko z piersi jest bardziej wartościowe a inni że powinno się karmić najwyżej do 1 roku życia bo później mleko już nie jest takie samo jak na początku i piersi tez na tym cierpią. Pewnie w każdej teorii jest ziarnko prawdy, ale na twoim miejscu bym się tym aż tak nie przejmowała :) Ja już zaczęłam wprowadzać butelkę w 2 miesiącu bo były sytuacje kiedy musiałam gdzieś wyjść czy coś i mała przez półtorej roku piła i to i to. Patrząc teraz na Zosie i jej rówieśniczki mysle ze to nie miało wpływu na jej rozwój :) Na takie wyjatkowe sytuacjie kup sobie butelkę aventu przypominającą piers bo po pierwsze dziecko ciągnie z niej podobnie jak z cyca wiec nie przestawi sie tylko na butelkę a po drugie łatwiej go bedzie kiedys nauczyć pić normalnie jak jednak co jakis czas bedzie miał styczność z tą butelką :)
- Dołączył: 2013-02-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 267
4 lipca 2013, 13:55
violmaj napisał(a):
Na takie wyjatkowe sytuacjie kup sobie butelkę aventu przypominającą piers bo po pierwsze dziecko ciągnie z niej podobnie jak z cyca wiec nie przestawi sie tylko na butelkę a po drugie łatwiej go bedzie kiedys nauczyć pić normalnie jak jednak co jakis czas bedzie miał styczność z tą butelką :)
Nie zauważyłam, żeby dzieci karmione piersią miały później jakiekolwiek problemy z normalnym piciem (ze zwykłych kubków, przez słomkę czy z bidonów), natomiast odwrotnie owszem.
- Dołączył: 2012-02-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1839
4 lipca 2013, 14:18
ale głupota, większej nie słyszałam.... wiesz bywa że dziecko na mleku matki ma mniej witamin jak dziecko na butli, zależy co matka je a
po za tym po pierwsyzh tyg tak naprawdę mleko matki później to zabielony tłuszcz. nie dam sobie ręki uciąć jak długo ale chyba tylko 2 tyg mleko matki ma naturalne 'antybiotyki'
Moja na butli, pierwsze 2 tyg karmiłam cyckiem, nie uważam żeby była głupsza od innych dzieci, chyba wręcz przeciwnie, dziewczynki przyjaciółek z cyca to prawdziwe cyce :P haha