Temat: Starające się o dziecko :)

Hej,

zapraszam wszystkie kobiety starające się o dziecko do wspólnych rozmówek :))
Super wiadomość. Z tym plamieniem to miałam podobnie z córką. Zaczęłam jakieś trzy dni przed spodziewaną miesiączką, tyle że trwało to 5 dni, jakby okres. Brałam duphaston i nic takiego się już nie pojawiło. to mogło być krwawienie po-implantacyjne.
Pasek wagi
kirley super wiadomość, gratulacje!
dbajcie o siebie i dużo odpoczywaj :)
Dziękuje Dziewczyny:)

Kirley - dupek powinien pomoc- i nie przemczaj sie  , duzo wypoczywaj!! Powodzenia;)
u mnie @... chyba nigdy nie bede w ciąży :(
kirley Gratulacje Kochana:-) dbaj o siebie i się nie przemęczaj

stazi a daleko masz ten szpital specjalistyczny? ja wybierając szpital w sumie miałam dwa do wyboru. jeden z fajną opieką względem kobiety i dziecka, ale z mniejszym zapleczem medycznym,a  drugi z niezbyt fajnym podejściem do kobiet, ale za to ze specjalistycznym sprzętem. Wybrałam ten drugi, bo w razie kłopotów przy porodzie to Alexa i tak musieli by przewozic do tego szpitala, a w takiej chwili każda minuta się liczy. Przekonaj emka, ze nie najważniejsze jest, ze szpital jest blisko, tylko żeby było jak najbezpieczeniej dla Maluszka i dla Ciebie

magerkeit trzymaj się dzielnie...i nie poddawaj. Zobaczysz, że kiedyś nadejdzie taki czas, że będziesz miała mdłości, opuchnięte nogi, zgagę, kilogramy na plusie, a w brzuszku cudowną istotkę
I przepraszam z góry za pytanie, na które odpowiedz pewnie padła kilka razy...Ile już się staracie? i czy robiliście z emkiem jakieś badania?

A u nas cykl trwa, ale jak już pisałam, z moimi wynikami nie ma co się nastawiac na ciąże póki co, ale musze przyznac, że w tym miesiącu pierwszy raz od wrzesnia mam Śluz płodny jak z obrazka

Dziewczyny a poweidzcie myślałayście kiedyś o adopcji jeśli jednak ten u Góry nie obdarzy Was dzieciątkiem? Myśmy z emkiem nie raz rozmawaili na ten temat i w sumie jeśli nie mielibyśmy Alusia to napewno byśmy adoptowali, natomiast jesli nie uda mi się kolejny raz zjaśc w ciąże, to nie wiem czy byśmy się zdecydowali. Jedno jest pewne. Będziemy się starac każdą  metodą, jeśli będzie trzeba to in vitro też

A tak w ogóle to smacznego obaidku Wam życzę. My już zjedliśmy rosołek i odpoczywamy. Miłej neidzieli Wam życzę.
Pasek wagi
stazi to fakt że nalepsze są szpitale z jak najszerszym węzłem patologii noworodka, ja rodząc dziecko do takiego właśnie się wybrałam. Wiadomo trzeba dmuchać na zimne.. Jeśli chodzi o sam poród to nie nastawiaj się że lekarz który prowadzi twoją ciążę będzie Cię głaskał, wręcz przeciwnie-znając życie nawet go nie będzie..Wszystko jest pięknie jak chodzisz na prywatne wizyty ale jak już jesteś w szpitalu to zupełnie inaczej, żadko kiedy trafia się na dyżur kiedy lekarz prowadzący jest dostępny. Zajmuje się Tobą przede wszystkim położna i to od jej humoru zależy jak Cię potraktuję :)

magerkeit spokojnie zobaczysz w końcu II :)

Agita, nie nie myślałam o adopcji -za skomplikowany proces jak dla mnie, jesli nie będzie mi dane zostać matką po raz drugi to wówczas rozpieszczę moje dziecko maksymalnie :)

Ja też w cud nie wierzę, moje wyniki z tarczycy mówią wszystko za siebie:) ale czekam cierpliwie na wizytę u endo:)

Miłej niedzieli dziewczyny! 
nika to widze u mnie podobnie. Ja byłam u endo w tym tygodniu i ma przesłac moje wyniki do ginekologa. Wizytę mam dopiero 10 lutego więc trochę czekania, ale mam nadzieję, ze jednak nie będzie tak najgorzej.
Pasek wagi
agita a nie wiesz jakie masz poziom hormonów?
Leczysz niedoczynność czy nadczynność, czy może jeszcze coś innego?
Ja wizytę mam 5 lutego :) mam tsh trochę za wysokie jak na starania -3,6.
nika nie mam pojęcia jaki mam poziom hormonów, bo też na ostatniej wizycie mi gin robiła i wyniki do Niej trafiły, tak samo jak te od endo. Dowiem się dopiero na kolejnej wizycie. Napewno mam problem z progesteronem (tak jak przed i wtracie ciąży z synkiem) no i z obserwacji własnych i tego co gin powiedział, to najpradopodobniej nie ma owulacji...
Ponadto jestem w trakcie diagnozy niedoczynności. Niby w zeszłym roku u ogólnego wyszło TSH 2,8 (ogólny stwierdził, ze to norma oczywiście więc nie ma potrzeby robic więcej badań). Wtedy sobie tym nie zaprzątałam głowy, ale teraz od jakiegoś czasu miałam książkowe objawy świadczące o niedoczynności i stąd te badania.
Jeszcze do tego doszła hipoglikemia i nakaz przytycia kilku kilogramów...a na koniec jeszcze moja Małopłytkowośc znowu się odezwała. Na początku jak się tego wszystkiego dowiedziałam, to się załamałam normalnie, ale teraz już wzięłam się w garśc i mam zamiar wykończyc dziadostwo, które sie tak rozpanoszyło w  moim organiźmie
Pasek wagi
Agita nie jest tak źle, ja również mam hipoglikemię , niedoczynność subkliniczną, zespół Gilberta i co chwilę coś jeszcze.. :) No nic, trzeba się podleczyć trochę i może w końcu nam będzie dane zobaczyć 2 kreseczki :) Ile lat ma Twój synek? 
Najgorsze jest to że kiedyś byłam oznaką zdrowia dopiero jak zaszłam w ciążę wszytko zaczęło się odzywać...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.