kirley Gratulacje Kochana:-) dbaj o siebie i się nie przemęczaj
stazi a daleko masz ten szpital specjalistyczny? ja wybierając szpital w sumie miałam dwa do wyboru. jeden z fajną opieką względem kobiety i dziecka, ale z mniejszym zapleczem medycznym,a drugi z niezbyt fajnym podejściem do kobiet, ale za to ze specjalistycznym sprzętem. Wybrałam ten drugi, bo w razie kłopotów przy porodzie to Alexa i tak musieli by przewozic do tego szpitala, a w takiej chwili każda minuta się liczy. Przekonaj emka, ze nie najważniejsze jest, ze szpital jest blisko, tylko żeby było jak najbezpieczeniej dla Maluszka i dla Ciebie
magerkeit trzymaj się dzielnie...i nie poddawaj. Zobaczysz, że kiedyś nadejdzie taki czas, że będziesz miała mdłości, opuchnięte nogi, zgagę, kilogramy na plusie, a w brzuszku cudowną istotkę
![]()
I przepraszam z góry za pytanie, na które odpowiedz pewnie padła kilka razy...Ile już się staracie? i czy robiliście z emkiem jakieś badania?
A u nas cykl trwa, ale jak już pisałam, z moimi wynikami nie ma co się nastawiac na ciąże póki co, ale musze przyznac, że w tym miesiącu pierwszy raz od wrzesnia mam Śluz płodny jak z obrazka![]()
Dziewczyny a poweidzcie myślałayście kiedyś o adopcji jeśli jednak ten u Góry nie obdarzy Was dzieciątkiem? Myśmy z emkiem nie raz rozmawaili na ten temat i w sumie jeśli nie mielibyśmy Alusia to napewno byśmy adoptowali, natomiast jesli nie uda mi się kolejny raz zjaśc w ciąże, to nie wiem czy byśmy się zdecydowali. Jedno jest pewne. Będziemy się starac każdą
metodą, jeśli będzie trzeba to in vitro też
![]()
A tak w ogóle to smacznego obaidku Wam życzę. My już zjedliśmy rosołek i odpoczywamy. Miłej neidzieli Wam życzę.