- Dołączył: 2012-02-07
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 184
3 kwietnia 2013, 13:16
Pierwsze moje pytanie to jakie jest wasze zdanie na temat chodzenia do szkoły rodzenia? Bo ja najpierw jakoś w ogóle o tym nie myślałam aż do wczoraj hehe.Chyba poważnie się zacznę zastanawiać nad tym i potraktuje to tak że przez "zabawę" oboje jednak się możemy czegoś nauczyć (mimo że zajmowałam się dziećmi od siostry i wiem mniej więcej co i jak ale własne to nie to samo;)
A drugie pytanie moje brzmi czy macie jakąś wybraną, godną polecenia szkołę rodzenia w Katowicach bądź Chorzowie?
- Dołączył: 2013-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1003
3 kwietnia 2013, 13:19
Ja nie chodziłam. A wiedziałam co robić =)
- Dołączył: 2013-02-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 50
3 kwietnia 2013, 13:21
Moja bratowa właśnie chodzi do szkoły rodzenia i jest bardzo zadowolona:)
- Dołączył: 2009-02-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1951
3 kwietnia 2013, 13:35
ja nie chodzilam, wiedzialam co robic. Wystarczy sluchać uważnie polecen polożnej. W drugiej ciąży chciala chodzic do szkoly rodzenia, gdyż niestety taki byl warunek obecności męża przy porodzie, z braku czasu nie zapisaliśmy sie i dobrze, bo rodzilam w zupelnie innym szpitalu z dala od domu i mialam cc.
- Dołączył: 2008-10-12
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 428
3 kwietnia 2013, 13:35
Nie chodzilam, swoja wiedze czerpalam z ksiazek i internetu.
Wiedzialam co robic ;)
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Gdzies Tam
- Liczba postów: 4497
3 kwietnia 2013, 13:48
strata kasy i czasu . Słuchać trzeba położnej i tyle. ")))
- Dołączył: 2011-03-26
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1945
3 kwietnia 2013, 13:49
Nie chodziłam i żałuję. Jakbym miała teraz wybierać, to z pewnością zapisałabym się na takie zajęcia.
3 kwietnia 2013, 13:55
Nie chodziłam, trochę żałuję. Przy parciu nie miałam problemu, ale za to nie umiałam oddychać przy skurczach, tak więc wymęczyły mnie bardzo.
- Dołączył: 2009-06-03
- Miasto: Moniga Del Garda
- Liczba postów: 404
3 kwietnia 2013, 14:18
ja z checia bede chodzic, zajecia i tak sa darmowe, raz w tygodniu, na pewno sie czegos naucze i lepiej poznam szpital i polozne wiec czemu nie, i tak nie mam co robic popoludniami :).
- Dołączył: 2007-07-02
- Miasto: Wro
- Liczba postów: 8570
3 kwietnia 2013, 14:33
Myślę, że warto chodzić. Poród to praca fizyczna, do której dobrze by było się przygotować, tak jak do wystartowania w zawodach sportowych. Mama mojego kolegi jest polożną i opowiadała, że to bardzo potrzebne. Ból i stres mogą spowodować, że kobieta dostanie małpiego rozumu i wszystkie książkowe mądrości wylecą jej z głowy ;)