- Dołączył: 2009-02-11
- Miasto: Saint Lucia
- Liczba postów: 1156
20 marca 2013, 07:54
Dzień dobry!
Czy są tu mamy, które w takim odstępie czasowym zaszły w drugą ciążę? Jeśli tak, to jak się czułyście w trakcie ciąży, jak przebiegł drugi poród, co na to lekarz i jak poszło zajmowanie się dwoma maluchami?
Bardzo byśmy z mężem chcieli mieć drugie dziecko w niedużym odstępie czasu od pierwszego i planowaliśmy czekać tylko aż skończę karmić i powroci mi miesiączka, ale na jakimś forum ktoś napisał, że trzeba odczekać rok a nawet 3 lata, zeby macica doszła do siebie, bo inaczej może to się źle skończyć dla matki... Troszkę się przestraszyłam...
20 marca 2013, 07:55
tyle jest przecież dzieci rodzonych rok po roku więc :)
- Dołączył: 2013-01-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 384
20 marca 2013, 07:59
Ja ok. pół roku temu poroniłam..w tak dziwny sposób, że musieli mi "poród" wywołać..teraz prawdopodobnie jestem znowu w ciąży :) Często jest tak że kobiety rodzą w szybkim odstępie i jakoś nic im nie jest..żyją...więc myślę, że jeżeli pierwsza ciąża przebiegała prawidłowo to przeciwwskazań do drugiej nie powinno być :)
20 marca 2013, 08:00
Ja dla bezpieczenstwa swojego i dziecka czekałabym rok.3 lata to przesada ale przez rok to wszystko w srodku powinno sie juz ladnie zregenerowac.
- Dołączył: 2009-08-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2427
20 marca 2013, 08:01
Moja kuzynka ma taka sytuacje, drugie dziecko dopiero bedzie rodzic, wiec o porodzie nic nie moge powiedziec;) Zaszla tak w ciaze celowo z racji ze ma swoje lata, a chciala 2 dzieci. Druga ciaze znosi hmm mowi ze nie tyle gorzej co kompletnie inaczej, totalnie inne objawy. Samopoczucie ma rozne bo pierwsze dziecko raczkuje szaleje, a ona coraz ciezsza coraz wieksza i nie ma sily. Ale bardzo sie ciesza, ze sie tak udalo. Co do porodu to ona pierwsze rodzila przez cesarke i drugie tez bedzie ( cesarke na zyczenie w prywatnej klinice ) takze pewnie roznicy nie bedzie w porodzie. A wiem, ze poczatko lekaz mowil jej ze za mala przybywa na wadze, ale ona mowila, ze jadla normalnie tylko tyle enetgi przy dziecku tracila. hehe :)
Moim zdaniem ustal z lekarzem prowadzacy co on na to, ale nie sadze, zeby byly jakies przeciwskazania bo wiele jest takich dzieciaczkow rok po rok :) powodzenia:)
- Dołączył: 2010-03-28
- Miasto: Kato
- Liczba postów: 2868
20 marca 2013, 08:04
Mnie moja Mama urodziła w 1 rok i 2 miesiące po narodzinach mojego starszego brata i było bez komplikacji :) A więc łatwo policzyć, że dość szybko zaszła w drugą ciążę. Znam też przypadek, gdzie dzieci urodziły się w tym samym roku kalendarzowym (jedno na początku roku, a drugie na końcu).
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
20 marca 2013, 08:05
moja znajoma urodziła 2 synów w jednym roku :) i nie są to bliźniaki... druga ciąża przebiegła ekspresowo bo nawet nie była świadoma że w niej jest.. dopiero chyba w 4 miesiącu się dowiedziała ( jest troszkę pulchniejsza - pewnie dlatego się nie zorientowała )
- Dołączył: 2011-03-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 349
20 marca 2013, 08:11
ja w druga ciaze zaszlam po 10 miesiacach od pierwszego porodu przez cc. w ciazy czulam siw
e swietnie mialam mnostwo energii z brzuchem, zakupami i starsza corka na rekach wchodzilam na 4 pietro, nie mialam innego wyjscia nic mi nie bylo. moja dwa porody byly przez cc ale znacznie sie od siebie roznily.... nie widm czy chcialabys o nich czytac, moze lepiej nie;) na poczatku bylo ciezko zorganizowac sobie dzien z dwojka ale pozniej juz tylko do przodu. male obecnie maja 4 lata i 2,5 lat jak to dzoeco raz sie kloca o zabawki raz sie szarpia. ale bardzo sa za soba nawzajem. starsza mlodszej na swoj sposob pomaga. z perspekty czasu i doswoadczenia nie tylko zyciowego ale i zawodowego uwazam ze to dobra roznica
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4437
20 marca 2013, 08:12
Z tego co wiem to nie ma przeciwskazan no chyba ze mialas cc
20 marca 2013, 08:13
Ja jestem dzieckiem z ciąży pół roku po narodzeniu się mojego brata. Mama nie miała żadnych problemów. Ale jeslibyś w pierwszej ciaży miała jakieś komplikacje - niewydolnośc ciśnieniową szyjki macicy na przykład albo cesarkę, to lepiej odczekać troszkę więcej. Ja w poprzednią ciążę zaszłam 4 miesiace po poprzednim poronieniu i miałam z tą ciążą ciagle problemy,w łaśnie z powodu szyjki... Teraz jestem znowu w ciąży, trzy lata po porodzie i wygląda na to, ze z tą szyjką jest dużo lepiej - widocznie taki "odpoczynek" dobrze mi zrobił.
A kuzyn mojego męża ma trójkę z jednego roku - na początku roku urodził im się synek, a na koniec - bliźniaki, tez chłopcy. Druga ciąża przebiegała bez zadnych problemów, a poród odbierali w domu, bo nie zdążyli do szpitala :P
Edytowany przez ff67e016c22f93b8366f7d7578d6046e 20 marca 2013, 08:15